Po Ricku Flagu, czas przedstawić kolejnego członka Suicide Squad! Tym razem padło na El Diablo - jednego z najbardziej ekscentrycznych członków grupy. Z okazji nadchodzącego filmu skoncentrujemy się oczywiście na Chato Santanie, choć warto wiedzieć, iż nie tylko nie był on jedyną postacią w DC, którą znano pod tym pseudonimem - nie był nawet pierwszą! Dlatego też na drugiej stronie tekstu znajdą się opisy jego poprzedników.

Zobacz również: Kim jest Rick Flag? Historia superbohatera #12

Najważniejsze informacje:

 Pierwsze pojawienie się na kartach komiksu:

El Diablo #1 (Listopad 2008)

 Prawdziwe imię i nazwisko:

Chato Santana

Moce:

Siły Chato pochodzą od klątwy rzuconej przez byt o imieniu Chutriel - ducha zemsty. Jako El Diablo, Chato jest nieśmiertelny i niezwykle odporny na obrażenia. Potrafi wejrzeć w duszę człowieka i dostrzec jego grzechy. Moc klątwy El Diablo zmusza go także do dokonania zemsty na ludziach, którzy czynili źle. Ponadto potrafi komunikować się z duchami, jest mistrzem piromancji, a jako broni używa nierzadko ognistego bicza i piekielnego pistoletu. Może wzywać płonącego konia - Sombre.

Kostium:

Nie ma stałego, często nosi się bez koszuli, uwydatniając swoje tatuaże.

Sojusznicy:

Harley Quinn, Rick Flag, Lazarus Lane

Wrogowie:

Jorge, Ninhursag, Rose Tattoo

Siedziba:

brak

Najlepsze komiksy:

El Diablo

Suicide Squad

New Suicide Squad

Filmy z jego udziałem:

Suicide Squad (Sierpień 2016)

 Na następnej stronie geneza superzłoczyńcy!

 Historia El Diablo

Pierwszym El Diablo był Lazarus Lane, bankier z czasów Dzikiego Zachodu, który pewnego dnia omal nie został zamordowany przez bandytów. W trakcie napadu trafiła go błyskawica. Zapadł wtedy w śpiączkę, z której wybawił go szaman Apaczów Wise Owl. Przez parę dni składał modły do duchów swych przodków, by w końcu, na dzień trzeci, przebudzić Lazarusa. Przez interwencję szamana, błyskawica zamiast zabić Lane’a, podzieliła go na dwie osoby. Pierwszą był bez zmian mężczyzna o imieniu Lazarus Lane. Gdy jednak ta część osobowości kładła się spać, budził się w nim potężny demon zemsty, znany jako El Diablo.

Zobacz również: Kim jest Doktor Doom? Historia superzłoczyńcy #7

Drugą osobą, która nosiła imię El Diablo (jednak, w przeciwieństwie do Lazarusa, nie miała ona nic wspólnego z Chato), był Raphael Sandoval – młody członek rady niewielkiego miasta w Texasie. Swoją wersję El Diablo stworzył z karnawałowego kostiumu dawnego boksera i miejscowych opowiastek. Toczył starcia z lokalnymi przestępcami, zaangażowanymi w różnorakie procedery – od handlarzy narkotyków i żywym towarem aż po seryjnych morderców. W końcu został opętany przez azteckiego boga, doświadczając podobnej przemiany, co Lazarus Lane. Miał propozycję wstąpienia do Justice League International - Oracle zdołała go przekonać do rezygnacji z emerytury. Raz także, podczas pobytu w Enklawie M, został zaatakowany przez Royal Flush Gang i ciężko ranny, lecz ocalony przez jednego ze strażników.

Trzeci El Diablo, urodzony w Kalifornii Chato Santana w młodym wieku został członkiem gangu motocyklowego – Los Reyes Locos. Dzięki swojej inteligencji i bezwzględności, szybko został liderem tego gangu. Wpadł w pułapkę zastawioną przez policję, do czego walnie przyczynił się Jorge, jego zastępca. Chato został schwytany, odnosząc przy tym ciężkie obrażenia. Będąc w szpitalu, dzielił celę z Lazarusem Lane’m. Kiedy Chato znalazł się cal od śmierci, przeniósł się do świata duchów, gdzie Lazarus przekazał mu klątwę El Diablo. Obdarzony nowymi mocami, gangster zemścił się na niedoszłych mordercach i uciekł z Lane’em.

Następnie Chato i Lazarus wyruszają do Nowego Meksyku, na miejscu odszukując i pokonując odwiecznego wroga El Diablo. Po tym starciu, Chato postanowił powrócić w rodzinne strony – wbrew Lane’owi – zemścić się na Alexie Aaronie, agencie, który wsadził go za kratki. Sprawa nabiera jednak paradoksalnych kształtów: Chato trafił akurat w momencie, gdy Aaron był atakowany przez Vorpala. Koniec końców nie tylko ocala funkcjonariuszowi życie, ale odkrywa, że jest on niewinny. Od Aarona Chato dowiedział się o zdradzie swojego niegdysiejszego zastępcy, będącego rzeczywistości tajniakiem, który zszedł na złą drogę. Mężczyzna bez wahania odnajduje Jorge i dokonuje zemsty. W tym samym czasie Lazarus ginie z ręki Vorpala, całkowicie już czyniąc z Chato El Diablo, przynajmniej pod względem czysto „formalnym”.

Zobacz również: Kim jest Deathstroke? Historia superzłoczyńcy #6

W swych kolejach losu Chato dostrzegał jakąś konspirację. Wybrał się do Arizony, gdzie badał okoliczności otrzymania klątwy. Aaron podał mu lokację grupy złoczyńców o nazwie Cerberus, jednak podczas próby odnalezienia ich zginęła dziewczyna nowego El Diablo. Tamten incydent przelał czarę goryczy i Chato – zmuszany przez klątwę do zabijania swoich przyjaciół – postanowił popełnić samobójstwo. Nie udaje mu się to jednak, gdyż przerwali mu Freedom Fighters. El Diablo i Vorpal zawarli wtedy sojusz. Podczas starcia z Freedom Fighters Chato został jednak oddzielony od Chutriel, schwytany do więzienia i skazany na śmierć. Egzekucja się odbyła, a sam Chato zginął, lecz powstał z martwych jako El Diablo, szukając zemsty na Ninhursag, która stała za oddzieleniem. Walczył z przedstawicielem Ninhursag i Chutriel, Gathanothoą, i wygrał, w końcu w pełni akceptując swój los.

Podczas swego „pokutniczego” pobytu w Belle Reve, został członkiem Suicide Squad. Towarzyszył drużynie na wielu zwycięskich misjach, walcząc nierzadko ze swoją moralnością i chęcią zamordowania swych towarzyszy broni. Pewnego razu w pojedynkę stłumił więzienną jatkę. W późniejszym okresie „służby” zaczęły dręczyć go religijne wizje. Chato zaczął wierzyć, że Bóg wybrał go na swojego anioła śmierci. W rzeczywistości był on zahipnotyzowany przez działającą z upoważnienia Basiliska Black Spider, która w ten sposób chciała zniszczyć Suicide Squad od wewnątrz. Wreszcie El Diablo przypuszcza atak na swoich kolegów. Przegrywa, zostając zamrożony przez Iceberga.

Wciąż siedząc w Belle Reve pomimo odsiedzianych już lat, Chato bierze udział w organizowanej przez Adama Reeda ucieczki z więzienia. Działając z Harley Queen, gdy uderzyła grupa seryjnych morderców zwana Fist of Cain, pacyfikuje kilku jej członków, dając czas Suicide Squad na przegrupowanie się. Kiedy pojawiła się Rose Tattoo, Chato myślał, że przybywa po niego. Zaatakował ją, zabierając do Piekła, prawdopodobnie w ten sposób skazując się na potępienie lub dokonując samozniszczenia.

Ilustracja wprowadzenia - materiały prasowe