Kinowa TVP opublikowała wczoraj plakat filmu Chopin, który wyraźnie nawiązuje stylistyką do filmu Joker. Nie jest to przypadek — według nieoficjalnych informacji, autorką muzyki do Chopina ma być Hildur Guðnadóttir, kompozytorka oscarowego soundtracku do Jokera.

Wiadomo, że jak pracuje się przy wyczekiwanej produkcji by zwiększyć oczekiwanie często wyolbrzymia się pewne informacje. Przykładem tego jest ostatnia afera plakatowa, którą wywołał profil Kinova TVP publikując plakat filmu Chopin, który nawiązywał do oscarowego Jokera, bowiem rzekomo Hildur Guðnadóttir miała być autorką soundtracku do produkcji o najsłynniejszym polskim muzyku. 

Chopin, Chopin! Afera plakatowa

Na plakacie udostępnionym przez Kinova TVP — oficjalnym profilu dystrybutora filmu — widnieje informacja, że autorką muzyki do Chopin, Chopin! jest Hildur Guðnadóttir. To jednak nieprawda. Na błąd zwrócił uwagę Tytus Hołdys, znany z fanpage’a poświęconego muzyce filmowej. W rzeczywistości autorem soundtracku do filmu jest Robert Koch, który skomponuje oryginalną muzykę. Guðnadóttir jedynie udostępni wybrane swoje utwory do wykorzystania w produkcji.

W informacji prasowej możemy przeczytać:

Ścieżka dźwiękowa filmu jest kompilacją muzyki Chopina z wiodącymi utworami laureatki Oscara, Złotego Globu, BAFTA i Grammy Hildur Guðnadóttir oraz muzyki skomponowanej przez Roberta Kocha oraz innych twórców.

Natomiast Tytuł Hołdys napisał:

Nie, Hildur Guðnadóttir nie będzie autorką/kompozytorką muzyki do obrazu „Chopin, Chopin!”. Taka błędna informacja - z jakiegoś absurdalnego powodu (promocyjny kop dystrybutora? Nadgorliwy fanpage?) niesie się właśnie po filmowej banieczce jak szalona. Zerknijmy zatem na jedyną dostępną na razie notkę prasową samej produkcji: „Ścieżka dźwiękowa filmu jest kompilacją muzyki Chopina z wiodącymi utworami laureatki Oscara, Złotego Globu, BAFTA i Grammy Hildur Guðnadóttir („Joker”) oraz muzyki skomponowanej przez Roberta Kocha („Filip”) oraz innych twórców. Wykorzystanie „wiodących utworów” ≠ byciu kompozytorem muzyki do filmu. A za ścieżkę dźwiękową odpowiadać będzie - co zostaje podane w tym samym zdaniu - Robert Koch. 

W komentarzu na Facebooku dodał:

Kinova TVP ale wykorzystanie wiodących utworów nie równa się byciu autorką muzyki/kompozytorką. Jeśli przekazujecie informacje, to podawajcie je rzetelnie, a nie wprowadzacie czytelników w błąd. Natomiast jeśli dysponujecie dodatkowymi informacjami w temacie, to proponuję od razu je przekazać, a nie zwlekać i dawać szansę na kopiowanie niepotwierdzonych wiadomości.

I fakt, może i utwory Hildur Guðnadóttir znajdą się w filmie Chopin, Chopin! tak nijak nie jest ona autorką muzyki do filmu.

O filmie Chopin, Chopin!

Obraz w reżyserii Michała Kwiecińskiego pokaże mistrza Fryderyka, jakiego nie znamy i o jakim nie przeczytamy w podręcznikach. To będzie opowieść o zakochanym w życiu dandysie, słynącym z wielkiego poczucia humoru, czarującym geniuszu fortepianu i człowieku, który żyje do utraty tchu. Chopin, Chopin! został zrealizowany z niespotykanym dotąd rozmachem.   Ponad dwa lata przygotowań, czteromiesięczny okres zdjęciowy, 260 aktorów i epizodystów, ponad 5000 statystów, ponad 300 historycznych pojazdów – w tym karoce, dyliżanse, omnibusy oraz ponad 600 osób zaangażowanych w produkcję. Imponujące scenografie, kostiumy i budżet - 72 mln złotych, który czyni film jedną z najdroższych polskich produkcji w historii! 

Część zdjęć zrealizowano we Francji, m.in. w Bordeaux, w Hiszpanii na Majorce a w Polsce - na Dolnym Śląsku, w tym w Lubiążu, Szczawnie, Żelaźnie, a także w Pszczynie i w Żaganiu oraz w województwach śląskim, lubuskim, łódzkim oraz mazowieckim. Chopin, Chopin! to nie tylko biografia legendarnego kompozytora, ale prawdziwa filmowa epopeja, która przeniesie nas w XIX wiek. Fryderyk jest ulubieńcem arystokracji i króla Francji. Wkroczymy na salony, królewskie dwory, bale oraz przyjrzymy się codzienności zwykłych ludzi. Poznamy także modę, wynalazki i idee, które zmieniały świat i najgorętsze nazwiska tamtych czasów – artystów, myślicieli, patriotów i skandalistów. W ich towarzystwie odbędziemy fascynującą podróż do czasów, w których muzyka, miłość i bunt szły w jednym rytmie!

Więcej informacji na Movies Room:

• M. Night Shyamalan podąża za trendem. Remain nakręci przy użyciu VistaVision
• Avengers: Doomsday dalej bez scenariusza? Ciekawe stwierdzenie gwiazdy filmu
• Sydney Sweeney przyznaje, że na Barbarelle warto czekać

Źródło: Facebook.com i X.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe