Amanda Seyfried zdradza, dlaczego odrzuciła rolę Gamory w Strażnikach Galaktyki

Czy Strażnicy Galaktyki to był hit, tego nie musimy raczej nikomu mówić. Czy Amanda Seyfried pluje sobie w brodę, że odrzuciła rolę Gamory? Raczej też nie musimy. Aktorka wyjawiła dlaczego to zrobiła.

Na przestrzeni lat ludzie często żałują swoich decyzji. Wiele osób boi się ryzykować, bo to nie zawsze wychodzi, a pewne podejście jest zawsze lepsze aniżeli gra w ryzyko. Z tego założenia wyszła m.in. Amanda Seyfried, która pierwotnie miała grać Gamorę, zamiast Zoe Saldany, w serii Strażnicy Galaktyki. Aktorka między innymi bała się, że wówczas nowi, nieznani bohaterowie nie przypadną widzom do gustu, a tytuł będzie straszną klapą.

Strażnicy Galaktyki klapą? Nie sądzę.

Amanda Seyfried w podcaście Happy Sad Confused ujawniła, że odrzuciła rolę Gamory w filmie Strażnicy Galaktyki z kilku powodów. Przede wszystkim obawiała się, że film okaże się pierwszą porażką Marvela – nie wierzyła w sukces produkcji z gadającym szopem i drzewem. Dodatkowo nie chciała przez pół roku mieszkać w Londynie i spędzać długich godzin na charakteryzacji. Zamiast tego wybrała pracę nad komedią Milion sposobów, jak zginąć na Zachodzie. Dziś nie żałuje swojej decyzji – uważa, że podjęła ją w odpowiednim momencie swojej kariery.

Na pewno otrzymałam tę propozycję i zastanawiałam się nad nią przez kilka dni. Myślałam, że ponieważ film opowiada o gadającym drzewie i gadającym szopie, będzie to pierwsza klapa Marvela, a ja i Chris Pratt już nigdy nie dostaniemy pracy.

Jak dobrze wiemy - film stał się wielkim hitem, zarabiając ponad 772 miliony dolarów. Saldaña niedawno ogłosiła, że nie planuje wracać do tej roli, ale ma nadzieję, że w przyszłości przejmie ją kobieta o innym pochodzeniu etnicznym lub z niepełnosprawnością.

Więcej o filmach na Movies Room:

O czym jest ostatni film z serii Strażnicy Galaktyki?

W Strażnikach Galaktyki vol. 3 ponownie podążamy historią Star-Lorda, który nadal zbiera się do kupy po stracie Gamory. Musi on jednak zebrać swoją drużynę, aby ochronić galaktykę. Jeżeli misja ta nie zostanie wykonana, może ona oznaczać koniec dla znanych nam Strażników. W filmie Marvel Studios występują: Chris Pratt, Dave Bautista, Zoe Saldana, Karen Gillan, Pom Klementieff, Vin Diesel, Bradley Cooper, Sean Gunn, Will Poulter, Sylvester Stallone oraz Chukwudi Iwuji. Reżyserem produkcji jest oczywiście James Gunn, który kończy swoją przygodę ze Strażnikami Galaktyki oraz uniwersum Marvela.