Bez wątpienia - Substancja to jedna z największych premier 2024 roku. Body horror przyjął się naprawdę dobrze, lecz czy otrzyma kontynuacje? Na to pytanie odpowiada sama Coralie Fargeat, reżyserka filmu.
Dziś w Hollywood liczy się pompowanie kasy, a tworzenie sequeli (w większości przypadków gorszych niż oryginał) stało się codziennością. Rzadko jest tak, że box office'owy hit nie otrzymuje kontynuacji. Jednak są takie produkcje, które takowej nie otrzymają jak chociażby Oppenheimer. Jak jednak będzie z uwielbianym przez wielu body horrorem Substancja? Czy możemy liczyć na kontynuację?
Czasami warto zadać sobie pytanie - czy warto? Często filmy są zamkniętą całością, a fani nie potrzebują części drugiej. Tak było w przypadku Jokera. Niemniej wielkie korporacje, by ciągnąć dalej pieniądze wymuszają wręcz stworzenie sequela dochodowego filmu. Czy jednak Substancja otrzyma kontynuację? Tu martwić się nie musimy, gdyż reżyserka Coralie Fargeat potwierdziła, że takowej absolutnie nie będzie. Podczas Palm Springs International Film Festival Fargeat potwierdziła, że nie jest zainteresowana kręceniem sequela, ani prequela.
Nagrodzona trzynastominutową owacją na stojąco na Festiwalu w Cannes Substancja przedstawia historię Elizabeth Sparkle, starzejącej się gwiazdy, która nie może pogodzić się z utratą telewizyjnego programu. Postanawia skorzystać z eksperymentalnego i nielegalnego leku, który tworzy młodszą, lepszą wersję siebie. Konsekwencje eksperymentu będą jednak niewyobrażalne.
Substancję na podstawie własnego scenariusza wyreżyserowała Francuzka Coralie Fargaet (Zemsta). W głównej obsadzie znaleźli się Demi Moore, Margaret Qualley i Dennis Quaid.
Źródło: screenrant.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.