Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Advertisement

Flow w Warszawie! Oto 20-metrów kota w centrum miasta, by uczcić zwycięstwo Oscara

Autor: Mikołaj Lipkowski
11 marca 2025
Flow w Warszawie! Oto 20-metrów kota w centrum miasta, by uczcić zwycięstwo Oscara

Tegoroczna gala oscarowa może i przechodzi już w zapomnienie, ale zwycięstwo małego łotewskiego kotka nad amerykańskimi gigantami przemysłu animowanego, jak Disney, czy Dreamworks wciąż mocno rezonuje w sercach widzek i widzów na całym świecie. Wszyscy cieszą się przede wszystkim dla łotewskich twórców, bo to pierwsza statuetka dla Łotwy w historii Nagród Akademii Filmowej. Nikt się nie zdziwi, jeśli Ryga zostanie przemianowana na Straume - czyli oryginalny tytuł filmu w ojczystym języku reżysera, bo kociak wylądował ostatnio nawet na znaczkach pocztowych, a do ryskiego muzeum, gdzie wystawiono na pokaz statuetki Oscara, Złotego Globa i Europejskiej Nagrody Filmowej (Flow zgarnęło najważniejsze nagrody sezonu), ustawiają się kilometrowe kolejki. 

Polski dystrybutor So FILMS zakochany we Flow od pierwszego zamruczenia (100% ekipy to kociarze), postanowił także dodatkowo uczcić ten moment. Na warszawskim Powiślu, przy Placu Jaracza 7 (w pobliżu Teatru Ateneum), można od teraz podziwiać 20-metrowy koci mural.

Mural powstawał w naprawdę rodzinnej atmosferze, w małym gronie i przy ogromnej wyrozumiałości i otwartości Zarządu Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej "Zjednoczenie" przy Placu Jaracza 7, Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy oraz Teatru Ateneum.  Kot powstał w trzy dni, uwzględniając: pomysł, organizację ekipy, projekt graficzny, mapowanie światłem, szkic na elewacji i pozwolenia odpowiednich instytucji.

Mimo trudności formy, ten biezdialogowy (zwierzęta mówią tylko swoim głosem!), niezależny animowany film z małego europejskiego Państwa w polskich kinach osiągnął już pułap ponad 133 000 widzów!

To nie pierwsza taka akcja promocyjna Flow w Polsce. Pod koniec stycznia, kiedy film wchodził na ekrany kin, w kraj wyruszyły cztery 3-metrowe dmuchane koty, a jeden z nich nawet dotarł na bałtycką plażę. Filmik powstał we współpracy z jastarnickim Kinem Żeglarz oraz fotograficznym kolektywem Bałtyk i stał się niezłym hitem w sieci. Z kolei w wybranych miastach, stosując metodę reverse graffiti, czyszczono chodniki w postaci “malowania” wodą kocich łapek.

fot. materiały prasowe 

 

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.