Jeden z odtwórców głównych ról w serii Iluzja, Jesse Eisenberg zapowiedział, że wielki zwrot akcji w trzeciej odsłonie popularnej franczyzy dosłownie „zawróci widzom w głowie”.
Iluzja od 2013 roku zaskakuje widzów pokazami iluzjonistycznego mistrzostwa. Nie inaczej ma być w najnowszej części serii, która trafi do kin już 14 listopada. Niedawno, jedna z gwiazd serii, nominowany do Oscara Jesse Eisenberg, zdradził co nieco na temat magicznych elementów nadchodzącego filmu, zapowiadając największy i najbardziej spektakularny zwrot akcji w całym cyklu.
W rozmowie z Entertainment Weekly Eisenberg opowiedział o swojej reakcji na centralny twist fabularny w filmie Iluzja 3. Nie zdradził co prawda żadnych szczegółów, ale skutecznie podekscytował widzów, czekających na premierę.
W filmie jest naprawdę genialny, niesamowicie skuteczny zwrot akcji. Nie chcę nic zdradzać, ale twist działa dzięki świetnemu aktorstwu. To was zaskoczy.
Wczesne pokazy testowe wywołały duże emocje wśród widzów, o czym aktor nie omieszkał wspomnieć.
Podobno ludzie szaleją na punkcie zakończenia podczas pokazów testowych, ale ja jestem idiotą, jeśli chodzi o fabułę. Boże, widzowie muszą być naprawdę, naprawdę bystrzy, albo ja jestem głupi. Czytałem scenariusz trzy razy i totalnie się pomyliłem. Ludzie nie tylko go rozumieją, ale i uwielbiają.
Eisenberg zapowiedział też kilka niespodziewanych występów gościnnych, które pojawią się w najnowszej części:
Te niespodzianki są równie zabawne, co zaskakujące. To nie są nudne cameo. To najlepszy rodzaj szoku – bo zaskakuje, ale w niezwykle oryginalny sposób.
Iluzja 3 to najnowsza część popularnej serii filmów o iluzjonistach/rabusiach, zapoczątkowanej w 2013 roku. W nadchodzącym sequelu Eisenberg ponownie wcieli się w J. Daniela Atlasa, a wraz z nim do obsady powrócą Woody Harrelson jako Merritt McKinney, Isla Fisher jako Henley Reeves, Dave Franco jako Jack Wilder oraz Morgan Freeman jako Thaddeus Bradley.
Reżyserem został Ruben Fleischer, najlepiej znany z serii Zombieland, który poprowadzi serię w nowym kierunku – główni bohaterowie mają sprzymierzyć się z nową trójką iluzjonistów, aby przeprowadzić kolejny wielki skok. W kwietniu wytwórnia Lionsgate potwierdziła podczas CinemaCon, że Fleischer powróci także jako reżyser czwartej odsłony cyklu.
Ruben dostarczył wszystkie zwroty akcji i iluzje, jakich oczekują fani tej serii, podnosząc stawkę i skalę na każdym kroku. Nie możemy się doczekać, aż widzowie zobaczą, co zrobił z trzecią częścią, i jesteśmy zachwyceni, że stworzy z nami jeszcze więcej magii.
Iluzja 3 trafi do kin 14 listopada.
Źródło: CBR / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.