Ed Gale (nie mylić z Gaine'em) zmarł w wieku 61 lat. Aktor na przestrzeni lat zagrał w wielu produkcjach, lecz jego największe role zdobyły rozgłos w latach 80. Mowa o Kaczorze Howardzie i Laleczce Chucky.

Zapewne trzeba by żyć pod kamieniem, by nie wiedzieć kim są takie ikony filmowe jak Chucky czy Kaczor Howard. W te dwie kultowe postacie wcielił się Ed Gale, którego nie ma już z nami. Aktor zmarł w wieku 61 lat. Jego śmierć ogłosiła w emocjonalnym, ale i pełnym czarnego humoru wpisie jego siostrzenica. Gale był typem ekscentrycznego fajnego wujka, który z pasją dzielił się swoją miłością do Hollywood i aktorstwa.

Ed Gale nie żyje 

Urodził się w 1963 roku w Michigan, a mając 20 lat, z zaledwie 41 dolarami w kieszeni, ruszył do Kalifornii, by spełniać marzenia o karierze aktorskiej. Swoją pierwszą dużą szansę dostał od George’a Lucasa, który obsadził go w roli Howarda – kostium, w którym występował, był podobno tak ciężki, że niemal tyle ważył co on sam. Dwa lata później Gale wcielał się w przerażającego Chucky’ego, fizycznie odgrywając sceny, które wymagały obecności aktora na planie, choć głosu użyczał mu Brad Dourif. Poza wspomnianym Kaczorem Howardem i Chuckym - aktor wystąpił m.in. w takich filmach jak Szalona wyprawa Billa i Teda, Księga Dżungli czy W krzywym zwierciadle: Inwazja przygruntowych olbrzymek. 

Więcej o filmach na Movies Room:

• Constantine 2 utknął w martwym punkcie. Keanu Reeves nie jest zadowolony
• Bartłomiej Topa nie do poznania! Ćwiczenia z kaskaderami i nauka francuskiego
• Keanu Reeves jako anioł stróż w zwiastunie filmu Cuda się zdarzają! Czeka nas nawrócenie?

Źródło: movieweb.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe - kolaż