Czy kolejny z blockbusterów zamieni się w wielką franczyzę? Biorąc pod uwagę współczesne trendy, wiele wskazuje na to, że tak, a tytułem, o którym mowa jest Uncharted z 2022 roku.
Walt Disney Studios stworzyło jedne z najbardziej ukochanych filmów wszech czasów. Jednak popularność ich produkcji wśród niektórych grup demograficznych nie jest już tak wysoka jak kiedyś. Według niedawnego artykułu Matta Donnelly’ego w Variety, Disney realizuje projekty skierowane przede wszystkim do młodszej męskiej widowni, wskazując konkretnie na „efektowne globalne przygody i poszukiwania skarbów” jako historie pasujące do tego nurtu.
Powyższy opis produkcji idealnie pasuje do filmu Uncharted z 2022 roku, będącego adaptacją serii gier wideo o tym samym tytule. Choć nie była to produkcja Disneya, studio zawarło umowę z Sony Pictures Entertainment, aby film trafił na platformę Disney+. Disney mógłby zrobić to samo w przypadku sequela, a nawet zainwestować we wspólną produkcję z Sony, co nie byłoby nowością. Mimo że oba studia często rywalizują, udowodniły już, że potrafią współpracować przy projektach takich jak filmy o Spider-Manie w MCU – również z udziałem Hollanda.
Sequel Uncharted mógłby być niezwykle opłacalny dla obu firm, zwłaszcza biorąc pod uwagę sukces innych adaptacji gier wideo w ostatnich latach. Film zarobił 407,1 mln dolarów przy budżecie zaledwie 120 mln, więc nie jest zaskoczeniem, że wkrótce rozpoczęto prace nad kontynuacją – choć od ponad roku brak konkretnych wieści na ten temat.
Uncharted to amerykańska superprodukcja zrealizowana na podstawie jednej z najlepiej sprzedających się i najbardziej cenionych serii przygodowych gier wideo wszech czasów. W rolach głównych zobaczymy Toma Hollanda jako Nathana Drake’a i Marka Wahlberga jako „Sully” Sullivana.
Produkcja przedstawi widzom, w jaki sposób Nathan Drake stał się poszukiwaczem skarbów, odkrywając jedną z największych tajemnic. Na stanowisku reżysera zasiadł Ruben Fleischer (Venom), który wykorzystał scenariusz napisany przez Matta Hollowaya i Arta Marcuma (Iron Man, Morbius) oraz Rafe’a Judkinsa.
Źródło: CBR / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.