Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Szykuje się nowozelandzka Substancja? Grafted zobaczymy w walentynki

Autor: Mikołaj Lipkowski
21 stycznia 2025
Szykuje się nowozelandzka Substancja? Grafted zobaczymy w walentynki

Grafted to stylowy i przewrotny body horror, który uderza w widza jak połączenie Substancji i Wrednych dziewczyn. Z oszpeconą twarzą i rosnącą obsesją na punkcie dopasowania się do ideału piękna, młoda naukowczyni Wei staje się bohaterką opowieści o ambicji, wyobcowaniu i niekontrolowanych zmianach biologicznych. Film zadebiutuje 14 lutego i już teraz zapowiada się jako obowiązkowa pozycja dla fanów gatunku – intensywna, mroczna i zaskakująco czarna w swoim humorze.

Genialna studentka pragnie kontynuować badania swego zmarłego ojca. Oto punkt wyjścia Grafted, nowego body horroru, który na ekrany kin trafi 14 lutego. Ten film to doskonała propozycja dla wielbicieli słynnej Substancji z Demi Moore w roli głównej. Tu także pojawiają się takie tematy, jak wyśrubowane standardy piękna, czy wyobcowanie. Pomysłodawczyni i współscenarzystka filmu Hweiling Ow, azjatycka imigrantka w Nowej Zelandii, czerpała jednak inspirację przede wszystkim z własnych doświadczeń.

Grafted - oficjalny zwiastun 

– Kiedy po raz pierwszy przeczytałam scenariusz, byłam oszołomiona – mówiła reżyserka Sasha Rainbow, która ma już na koncie nominację do nagrody BAFTA za krótkometrażowy film dokumentalny „Kamali” (2018). – Zastanawiałam się, dlaczego tak łatwo i z taką przyjemnością dałam się porwać tej historii, biorąc pod uwagę jej moralnie wątpliwą i pełną przemocy fabułę. Zrozumiałam, że to dlatego, iż nasza bohaterka, Wei, prowadzi nas przez swoją opowieść z własnej perspektywy. Fantastyczny czarny humor nadaje jej nowy ton, nie pozwalając nam zamknąć protagonistki w jednej szufladce.

„Sasha Rainbow ma talent do krwawych widowisk” – napisano w jednej z recenzji. Grającą Wei rewelacyjną debiutantkę Joyenę Sun chwalono zaś za wielowarstwową, dynamiczną grę aktorską: „Jej występ zmienia się z cichego w cudownie szalony”.

Co wiemy o Grafted?

„Grafted” to stylowy body horror, szokujący niczym Substancja i przewrotny jak Wredne dziewczyny. Wei, młoda naukowczyni o oszpeconej twarzy, desperacko pragnie dopasować się do urodziwych koleżanek. Zaczyna eksperymentować ze swoim wyglądem. Wkrótce traci jednak kontrolę nad przebiegiem biologicznych procesów, co przynosi przerażające efekty… Intensywna i mroczna opowieść o obsesji piękna.

„Grafted” w kinach od 14 lutego!


Źródło: informacja prasowa / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe 

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.