Lucasfilm wypuścił właśnie wiele nowych materiałów promocyjnych dla nadchodzącego serialu Disney+, Star Wars: Skeleton Crew, które zdradzają nam kolejne szczegóły dotyczące produkcji.
Premiera serialu zaplanowana jest na 3 grudnia, a w dniu debiutu zostaną udostępnione jego pierwsze dwa odcinki. W ramach promocji pojawiły się nowe spoty telewizyjne, materiał zza kulis oraz pierwsze pełne fragmenty serialu, z których możemy dowiedzieć się kolejnych informacji na temat fabuły i bohaterów Star Wars: Skeleton Crew.
W jednym z udostępnionych klipów młodzi bohaterowie spotykają droida SM-33, któremu głosu użycza Nic Frost. Postać Fern, grana przez Ryan Kiera Armstrong, ogłasza droida swoim, po tym jak informuje go, że zabiła jego kapitana. Kolejny klip pokazuje załogę próbującą przekonać Joda Na Nawooda (grany przez Jude’a Lawa) do powrotu po SM-33. Nawood, który najwyraźniej udaje Jedi (choć wygląda na to, że jest wrażliwy na Moc, jak sugeruje jeden z telewizyjnych spotów), wydaje się mieć wątpliwe intencje.
Serial wyreżyserowali różni twórcy, w tym laureaci Oscara za film Wszystko, wszędzie naraz, Daniel Kwan i Daniel Scheinert (The Daniels). Showrunnerzy Jon Watts i Christopher Ford zaprosili do współpracy także Bryce Dallas Howard (The Mandalorian), Lee Isaaca Chunga (Twisters), Davida Lowery'ego (The Green Knight) i Jake’a Schreiera (Thunderbolts). Watts wspominał o procesie doboru reżyserów:
Usiedliśmy z Fordem i zapytaliśmy się nawzajem: Kto jest naszym ulubionym reżyserem? Kto najlepiej pasowałby do tego projektu? Wszyscy, do których się zwróciliśmy, zgodzili się. Nikt nie odmówił! 'Hej, chcesz zrobić coś dla Star Wars? Pobawić się w The Volume? Spotkać piratów, marionetki, pobyć z Judem Law? Tak, brzmi świetnie!
Marketing dla Star Wars: Skeleton Crew ledwo się rozpoczął, a projekt pozostaje owiany tajemnicą. Wydaje się, że to idealny materiał na świąteczny hit - grupa dzieci z planety podobnej do Ziemi błąka się po galaktyce, a nawet współpracuje z kimś, kogo uważają za Jedi. Ale zdjęcie z tajemniczymi inskrypcjami sugeruje, że ta historia może być ważniejsza dla całego uniwersum niż mogłoby nam się wydawać.
Jude Law występuje w serialu obok Ravi Cabot-Conyersa, Ryana Kiery Armstronga, Kyriana Krattera, Roberta Timothy'ego Smitha, Tunde Adebimpe, Kerry Condon i Nicka Frosta. Watts zbliżył się do Lucasfilm z pomysłem na opowiedzenie historii o dorastaniu w stylu Amblin Entertainment osadzonej w uniwersum Star Wars, a prace nad serią prowadził z Fordem na początku 2022 roku.
Źródło: SFFGazette / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.