Czyżby Netflix został natchnięty przez Andrzeja Sapkowskiego do napisania prequela, tudzież sezonu zero? Nie wydaje nam się, niemniej Wiedźmin i jego 4. sezon przedstawi nam wiele wspomnień bohaterów. W tym Cahira, którego młodość… nie została przedstawiona zbyt szczegółowo.
Już w tym roku Wiedźmin powróci z czwartym sezonem, a w rolę Geralta wcieli się Liam Hemsworth, zastępując Henry’ego Cavilla. Jak twierdzili twórcy serialu, dotychczasowa wizja Geralta była jedynie jedną z wielu możliwych interpretacji postaci. Tymczasem nowe doniesienia wskazują, że nadchodzący sezon skupi się na wspomnieniach kluczowych bohaterów, takich jak Milva i Cahir.
Według informacji podanych przez Redanian Intelligence, w czwartym sezonie Netflix zamierza przedstawić młodość Milvy i Cahira. W młode wersje postaci wcielą się Leanne Ho oraz Aaron Zicman. Historia Milvy ma obejmować jej dzieciństwo, w tym sceny, w których ojciec uczy ją łucznictwa, co ukształtowało jej późniejsze umiejętności przetrwania.
W przypadku Cahira sytuacja jest bardziej skomplikowana, ponieważ jego młodość nie została przedstawiona w książkach. Wiemy jednak, że pochodzi z Nilfgaardu, z rodziny szlacheckiej, a jego wychowanie oparte było na lojalności wobec Imperium. Twórcy serialu mają więc szansę na uzupełnienie jego historii o nowe szczegóły.
Co więcej, pojawiły się plotki o możliwym przedstawieniu młodzieńczych lat Jaskra, choć te doniesienia nie zostały jeszcze potwierdzone.
Wiedźmin to epicka opowieść na podstawie kultowej sagi fantasy Andrzeja Sapkowskiego. Geralt z Rivii, samotny zabójca potworów, usiłuje odnaleźć się w świecie, w którym ludzie bywają gorsi niż bestie, na które poluje. Przeznaczenie splata jego losy z potężną czarodziejką i skrywającą groźną tajemnicę młodą księżniczką. Razem muszą stawić czoła licznym zagrożeniom na pogrążającym się w chaosie Kontynencie.
Aktor postanowił opuścić produkcję po trzecim sezonie Wiedźmina, ale podobno chciał zrezygnować z udziału już po drugiej odsłonie. Fani i fanki byli ogromnie rozczarowani tym faktem, bo wielu z nich uważało, że to Cavill był jedyną pozytywną częścią serialu.
Sam aktor oficjalnie nigdy nie wypowiedział się na temat, dlaczego postanowił zrezygnować z roli Geralta. Wiele źródeł jednak podaje, że podejście Cavilla do roli i historii Geralta, różniło się od wizji twórców. Dla aktora bardzo ważne było, aby serial był wierny prozie Andrzeja Sapkowskiego, ale producenci postanowili pójść w innym kierunku.
W sierpniu zeszłego roku, reżyser Marc Jobst, w rozmowie z portalem Screen Rant, zasugerował, że Henry Cavill mógł być wymęczony tak wymagającą rolą i dlatego postanowił odejść.
Cóż, Henry nakręcił trzy sezony, to jest wymagające. Henry wykonuje wszystkie sceny kaskaderskie, nie pozwala na dublerów […] Przede wszystkim pracujesz z niesamowitym sportowcem, który ćwiczy wiele godzin przed i wiele godzin po zdjęciach przez 12 godzin i który bardzo dba o pracę, którą wykonuje. To wyczerpuje twojego aktora, więc po trzech seriach czuję: <Okey, powołał serial do życia i jeśli czuje, że zrobił, co mógł, ufam mu.
Źródło: redanianintelligence.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.