Ostatni tydzień w moim życiu był dość burzliwy, lecz w ten słoneczny piątek znalazłem trochę czasu, by złożyć obiecany zestaw LEGO. Tym razem mamy do ułożenia Pościg na ścigaczu przez Endor. Oczywiście również z okazji 40-lecia Powrotu Jedi.
Kolejny zestaw LEGO i kolejna zabawa. Tym razem mogliśmy odwzorować kolejną scenę z
Powrotu Jedi, a mowa tu o pościgu na Endor, który jest kojarzony z Ewokami (czy też miśkami, jak to mówią co niektórzy) Cóż, w tym zestawie owych
miśków nie znajdziemy. Znajdziemy natomiast jednego ze Szturmowców oraz Leię i Luke'a Skywalkerów.
Pościg na ścigaczu przez Endor to zestaw mniejszy o około 200 klocków aniżeli
Diorama Imperatora, więc i czas układania zajął mi mniej. Rzekłbym, że był nawet o połowę krótszy, gdyż w trakcie składania przesłuchałem z dwa albumy (dla ciekawskich były to
Na Legalu Rysia Pei oraz
Nostalgia od Enforcera). Jednak czy mniej klocków to mniej zabawy i gorszy efekt wow? Nic bardziej mylnego. Moim zdaniem to Pościg robi o wiele większe wrażenie, aniżeli diorama. Wszystko to spowodowane wielgachnymi ścigaczami zawieszonymi w powietrzu oraz gigantycznymi drzewami.
Zestaw ten pozwala z deka na więcej swobody twórczej, aniżeli poprzedni. Głównie spowodowane jest to tym, że mamy od groma listków, które możemy umieszczać według własnego uznania. Jednak te znaczące elementy lepiej składać według instrukcji załączonej do zestawu, gdyż niejedna osoba będzie miała problem ze złożeniem drzew lub ścigaczy. Zwłaszcza, że oba ścigacze składa się nieco inaczej. Oba jednak robią naprawdę ogromne wrażenie.
Czy Pościg na ścigaczu przez Endor ma jakieś wady? Owszem, jak wszystko. Nie wspomnę o
cenie, gdyż jest on tańszy od poprzedniego składanego zestawu, ale wydaje mi się, że w instrukcji popełniono kilka błędów (nie jest to pewne, gdyż może to ja podczas składania je popełniłem) ale gdy układałem drugie drzewko, miałem małe buble względem pierwszego drzewka. Figurki dołączane do zestawu również nie zrobiły na mnie większego wrażenia, w porównaniu do dioramy. Może jedynie stormtrooper, ale to z racji czaderskiego kasu.
Fani Star Wars oczywiście powinni zaopatrzyć się w ten zestaw. Więcej jest tu plusów, aniżeli minusów. Ów Pościg robi naprawdę ogromne wrażenie i nawet moi domownicy przyznali, że lepiej prezentuje się ten zestaw, aniżeli Sala tronowa Imperatora, która już i tak jest niesamowita. Może to z racji wyostrzonej liczby szczegółów? Niemniej naprawdę jest niesamowita.
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.