Borderlands to uwielbiana przez fanów na całym świecie seria gier komputerowych. Pierwsza część ukazała się w 2009 roku, a najnowsza odsłona – w 2022 roku. Ich akcja toczy się na planecie Pandora, która jest pełna niebezpiecznych stworzeń, bandytów i skarbów. Gracze wcielają się w jednego z Vault Hunters, którzy poszukują tajemniczego Skarbca pełnego potężnej technologii i bogactw. 

Decyzja o adaptacji filmowej Borderlands zapadła w 2015 roku. Wtedy też studio Lionsgate ogłosiło, że nabyło prawa do przeniesienia na wielki ekran świata opartego na popularnej serii gier komputerowych wydanej przez 2K Games. Producentami filmu zostali Avi Arad i Ari Arad, znani ze współpracy przy wielu adaptacjach komiksowych, takich jak Spider-Man i Iron Man.

Cate Blanch wzięła na poważnie przygotowania do roli

Przygotowując się do roli Lilith, aktorka przeżyła gamerską inicjację. Żeby dobrze zrozumieć świat Borderlands, zainwestowała w PlayStation i wciągnęła się w internetowe uniwersum fanów gry. W jednym z wywiadów powiedziała:

Moimi kciukami ledwo steruję telefonem, ale kupiłam PS5 i razem z mężem zaczęliśmy grać. Chciałam poznać ograniczenia gry i to, co fani kochają w mojej postaci. Cały ten świat naprawdę mnie pochłonął. Cosplayerzy, poradniki dotyczące makijażu na YouTube. Po prostu przepadłam.

Borderlands to zupełnie nowa historia

Filmowa historia Borderlands nie będzie tylko kopią jednej z gier. Fabuła skupi się na powrocie Lilith na swoją rodzinną planetę Pandorę, aby odnaleźć córkę Atlasa, jednego ze złoczyńców. Oglądanie nowej opowieści z tego złożonego świata będzie ekscytujące, biorąc pod uwagę wszystko, co franczyza zapewniła fanom do tej pory. Próba odtworzenia historii z gier wideo byłaby sporym wyzwaniem, a decyzja o podążaniu nową ścieżką to kreatywne wyzwolenie.

fot. kadr z filmu Borderlands

Postać Tini Tiny będzie wisienką na torcie tej produkcji

Tiny Tina jest z pewnością jedną z najpopularniejszych postaci w serii i niesie ze sobą mnóstwo chaosu. W filmie Borderlands wcieli się w nią Ariana Greenblatt, znana z chociażby zeszłorocznej Barbie. W wywiadzie powiedziała: 

Fani mogą spodziewać się dużej dawki humoru. Borderlands to wielka radość pełna śmiechu, eksplozji i zamieszania oraz wrzeszczącego na mnie Kevina Harta. 

Eli Roth może mieć ciekawy wpływ na film

Eli Roth jest najbardziej znany ze swoich niepokojących horrorów. Wybór tego twórcy na reżysera Borderlands był dosyć niespodziewany. W końcu produkcja ma być komedią sci-fi. Roth może mieć jednak na nią ciekawy wpływ. Borderlands to fikcyjny świat, w którym nie brakuje dziwnych, momentami przerażających stworzeń. Przedstawione w odpowiedni sposób mogą dodać tej komedii intrygujący twist.

fot. kadr z filmu Borderlands

Zobacz również: Tego nie wiesz o... Cate Blanchett! Poznaj 5 ciekawostek o zdobywczyni dwóch Oscarów!

Zdjęcia do filmu były utrudnione

Zdjęcia do filmu rozpoczęto w kwietniu 2021 roku i zakończono 22 czerwca. Jako lokację wybrano Budapeszt, jednak sytuacja na planie nie należała do najłatwiejszych. Produkcja filmu, podobnie jak wiele innych projektów, została utrudniona przez pandemię COVID-19. Zdjęcia musiały być przeprowadzone z zachowaniem rygorystycznych protokołów bezpieczeństwa, co wpłynęło na harmonogram i organizację pracy na planie. Do zdjęć wrócono w styczniu 2023 roku, kiedy to zdecydowano się na dwutygodniowe reshooty. Eli Roth pracował wtedy nad innym filmem, więc stery przejął Tim Miller. 

Źródło: IMDb/ Ilustracja wprowadzająca: kard z filmu Borderlands