Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

Najlepsze filmy dla dzieci w historii! | TOP 100

Autor: Szymon Góraj
30 sierpnia 2024
Najlepsze filmy dla dzieci w historii! | TOP 100

 Jak ukraść księżyc (2010), reż. Chris Renaud, Pierre Coffin

Nie jest to film, który zasłużyłby na miejsce na tej liście, gdyby decydowały o tym kryteria tylko i wyłącznie jakościowe. Ma to szczęście, że można się załapać nieco okrężną drogą. Na przykład dając światu coś rozpoznawalnego, coś co osiągnie szaloną popularność. A dzięki Jak ukraść księżyc mamy Minionki. A Minionki kocha cały świat. Są urocze, wszyscy je lubią i nieprzerwanie od ukazania się pierwszego filmu z nimi, rządzą światem. Dlatego ma on swoje miejsce w panteonie popkultury.


Jak wytresować smoka (2010)

Historii o przyjaźni jest wiele? Cóż, nie będę się sprzeczał, iż motyw ten jest całkiem popularny, jeśli chodzi o animacje, jednak twórcom Jak wytresować smoka udało się zrobić ponadprzeciętną produkcję, zostawiając w tyle konkurencję, poprzez ukazanie tego znanego wszystkim wątku, w zupełnie nowym świetle. Bohaterem widowiska jest, powiedzmy to sobie szczerze, pierdołowaty młodzieniec Czkawka, sprawiający swojemu tacie, królowi osady Wikingów, sporo powodów do zmartwień - wstyd się przyznać do takiego syna przed zgrają pewnych siebie wojowników, chyba przyznacie mi rację.  Jednakże pewnego dnia chłopakowi przez przypadek udaje się ustrzelić Mroczną Furię - jednego  z najniebezpieczniejszych smoków nękających jego krainę. Od tej pory rozpoczyna się pełna wzruszeń i śmiechu opowieść o przełamywaniu schematów wpierw bądź uprzedzeń, a następnie tolerancji oraz przyjaźni czy w końcu oddaniu, jak też poświęceniu. Zatem porządnie zastanówcie, chociażby przez chwilę. Czy oddalibyście życie za swojego wroga? Czy zaryzykowalibyście własną przyjaźnią w celu zaprzestania bezsensownej wojny utartej od lat w zgorzkniałych lecz odważnych sercach Wikingów? Film pokazuje, jak zgubne potrafią być uprzedzenie i jak jak łatwo ulegamy pozorom. Daje do myślenia? No ja myślę!


Jak wytresować smoka 2 (2014)

Zazwyczaj staramy się dawać przedstawiciela jednej serii, jednak to należy postrzegać w kategoriach wyjątków. Od wydarzeń z pierwszej części mija 5 lat. Zjednoczona rasa smoków oraz ludzi na czele z Czkawką i Szczerbatkiem stają do obrony wyspy Berk przed niebezpiecznymi dzikimi bestiami, a także tajemniczym Smoczym Jeźdźcem. Temu sequelowi niczego nie brakuje. Możemy spodziewać się zbliżonych klimatów, z tym że jest nieco więcej widowiskowych scen.


Kapitan Majtas: Pierwszy wielki film (2017)

Ranking zaczynamy od ekranizacji komiksów, które dla niektórych z Was kojarzyć się będą z wczesnymi latami w podstawówce i pierwszymi krokami w stronę szerszej popkultury. Seria o Kapitanie Majtasie cieszyła się zarówno w Polsce, jak i na świecie dość dużą popularnością i dziwi fakt, że na film o jego przygodach trzeba było tyle czekać. Jednak Kapitan Majtas: Pierwszy wielki film nie jest dla każdego. To produkcja skierowana głównie dla najmłodszych, którą można pochwalić za kreatywne nawiązania do superbohaterskiej popkultury i ciekawej animacji. Jeśli chcecie wrócić do wspomnień wczesnoszkolnych i pierwszych kontaktów z komiksem o przygodach wyimaginowanego bohatera w majtkach, to Kapitan Majtas może Wam w tym pomóc.


Kopciuszek (1950)

Choć Kopciuszek nie należy do moich ulubionych filmów z wytwórni spod znaku Myszki Miki, to jednak legenda i kultowość tej animacji wymusza znalezienie się jej w naszym zestawieniu. Osierocona dziewczyna jest wykorzystywana przez macochę i jej dwie córki do ciężkich prac w domu. W pewnym momencie jej sytuacja odmienia się, kiedy spotyka wróżkę, z pomocą której udaje się na królewski bal, gdzie poznaje młodego księcia. Podczas seansu, czas umilają perypetię myszy z kotem Lucyferem, lecz i tak nic nie przebije momentu, w którym Kopciuszek doznaje lekkiego "odlotu" podczas mycia podłogi.


Kraina Lodu (2013), reż. Chris Buck, Jennifer Lee

Co tu dużo mówić. Krainę Lodu widzieliśmy wszyscy i wszyscy byliśmy nią wielokrotnie zachwyceni. Oscar za piosenkę Let It Go w wykonaniu Idiny Menzel to tylko jedna z licznych nagród na jakie animacja zasłużyła. Utrzymana w baśniowej konwencji fantasy, luźno czerpiąca wątki z Królowej Śniegu Andersena to pokaz tego co w świecie Disneya najlepsze: świetnie zarysowanych postaci (#teamOlaf), humorystycznych gagów połączonych z nieustającą przygodą, oraz, oczywiście końcowego przesłania i morału, którym w tym przypadku okazuje się siostrzana miłość.


Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków (1937)

Od tego wszystko się tak naprawdę zaczęło. Oglądając dzisiaj kultową już Królewnę Śnieżkę, można się nie tyle zdziwić, co po prostu przerazić. Trudno uwierzyć, że Disney, który teraz serwuje nam co najwyżej kilka z lekka mrocznych scen w swoich filmach, przed wieloma laty zdobył się na coś takiego. Przerażająca sekwencja w lesie, chwilowa śmierć głównej bohaterki, pamiętny szturm krasnoludków na czarownicę… Dzieci nieprędko zapomną takie sceny. Gdyby film ukazał się w obecnych czasach, zapewne zostałby zbojkotowany przez rodziców. Przez dzieci zresztą też. Piosenki w tym filmie mogą im… nie przypaść do gustu.


Król Lew (1994)

Dla wielu z Was będzie to bajka z dzieciństwa, wspomnienie niemalże sprzed wieków. Tak przynajmniej jest w moim wypadku. Muszę Wam powiedzieć, że z perspektywy lat kultowe dzieło Disneya, w przeciwieństwie do mnie, praktycznie się nie starzeje. Co więcej, w przypadku Króla Lwa pokusiłbym się o stwierdzenie, iż jest to animacja, która dorasta wraz z widzem. Ponadczasowa opowieść o Simbie to nic innego, jak najprawdziwsza lekcja życia. Będąc dzieckiem kinomani utożsamiają się z młodym lwiątkiem przeżywając te same problemy, co rzeczony bohater, a są nimi: śmierć bliskiej osoby, wyalienowanie w nowym otoczeniu, nawiązywanie przyjaźni, pierwsza miłość, akceptacja czy dojrzewanie i stanie się dorosłym. Z kolei starsi widzowie odnajdują się w roli ojca Simby – dobrotliwego króla, żywiciela rodziny. Uczą się na jego przykładzie takich wartości, jak rodzina czy poświęcenie. Oprócz historii oferującej wzruszający i zabawny wykład z życia, mocnymi stronami obrazu są także przepiękna kreska oraz legendarny utwór samego Elton John - Can You Feel The Love Tonight.


Książę Egiptu (1998), reż. Simon Wells, Brenda Chapman

Jeśli nie przypadło Wam do gustu biblijne dzieło Ridleya Scotta podejmujące tematykę wyprowadzenia Żydów z ziem Farona przez Mojżesza - mowa o filmie Exodus: Bogowie i królowie - to polecam Wam animowaną wersję tej znanej większości historii. Wykonana z większym wyczuciem i dbałością o postaci obraz z 1998 roku koncentruje się na relacji dwóch braci z innych matek. Tymi są Mojżesz oraz Rameses. Oddani i wierni sobie druhowie, najlepsi przyjaciele, z czasem stali się najgorszymi wrogami, których podzieliły racje i interesy. Przyglądający się cierpieniom swoich pobratymców Mojżesz nie mógł wyrzec się własnego pochodzenia i pozwolić zaślepionymu Faraonowi na dalsze wykorzystywanie jego braci krwi. Ramzes wyniszczony przez władzę nie ugiął się nawet przed samym Bogiem. Książę Egiptu to smutna historia o odkrywaniu własnego pochodzenia i celu w życiu, jak również podejmowaniu cieżkich decyzi i wybaczaniu.


Księga Dżungli (1967), reż. Wolfgang Reitherman

Były lata sześćdziesiąte XX wieku. Wolfgang Reitherman, mający już na koncie 101 Dalmatyńczyków, Miecz w kamieniu i Kubusia Puchatka (tak, dobrze myślicie, tworzenie animacji Disneya było sensem jego życia) został zaangażowany w kolejny projekt. Ekranizacja opowiadań Rudyarda Kiplinga to nie przelewki, więc niemiec podszedł do tematu bardzo poważnie. Może nawet zbyt poważnie, bo Księga Dżungli z 1967 okazała się jednym z najbardziej mrocznych filmów wytwórni Myszki Miki. Mimo to, nadzwyczaj dobrze przeszła próbę czasu i nadal warto po nią sięgnąć, aby przypomnieć sobie, jak wyglądały animacje zanim to humor zaczął stawać się w nich najważniejszym elementem…

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.