Czy profesjonalny montaż wideo na laptopie to już standard, czy wciąż domena komputerów stacjonarnych? O tym rozmawiamy z Mariuszem Gosem, doświadczonym montażystą, który pracował przy produkcji AL, a także przy nominowanym do Oscara filmie krótkometrażowym Sukienka.
Laptop czy stacjonarka – co wybiera profesjonalista?
Jeszcze kilka lat temu montaż na laptopie byłby koszmarem, ale dziś sytuacja mocno się zmienia – mówi Gos. – Nowoczesne laptopy, zwłaszcza te z topowymi kartami graficznymi i dużą ilością RAM-u, radzą sobie nawet z montażem filmów w jakości 4K, a nawet 8K.
Jaki powinien być laptop do profesjonalnego montażu?
Na pewno trzeba zainwestować w mocny procesor. Tutaj polecałbym Intel i7, i9 lub AMD Ryzen 9 z minimum 32 GB RAM – im więcej, tym lepiej. Jeśli chodzi o kartę graficzną, najlepiej celować w okolice NVIDIA RTX 4080. Ważny jest również dysk SSD NVMe, zapewniający szybkie transfery plików Ekran najlepiej 4K, z pełnym pokryciem AdobeRGB.
A jeśli mówimy o laptopie w praktyce, jak sprawdził się przy AL i Sukience?
Podczas pracy nad AL laptop był niezastąpiony w terenie – umożliwiał błyskawiczne składanie scen i wstępną edycję jeszcze w trakcie zdjęć. Podobnie przy Sukience, gdzie kluczowe było szybkie testowanie materiału w różnych warunkach. Pracowałem na HP Elitebook Ultra G1i, który cechuje się świetnym obrazem i niezawodną pracą w terenie.
Czy laptop może zastąpić stację roboczą?
Do finalnej obróbki nadal wybieram mocnego PC, ale laptopy są coraz bliżej ideału. Zwłaszcza w podróży czy na planie filmowym, gdzie liczy się mobilność i natychmiastowa reakcja.
Komu zatem przyda się laptop do montażu?
Niewątpliwie dla montażystów, którzy często pracują w terenie, ale również twórców YouTube i twórców contentu. I ogólnie rzecz biorąc dla profesjonalistów, którzy chcą mobilnej mocy.
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.