Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Wielka rozrywka w SkyShowtime!

Kajko i Kokosz: Nowe przygody - Powró Milusia - recenzja komiksu

Autor: Piotr Pocztarek
19 marca 2024
Kajko i Kokosz: Nowe przygody - Powró Milusia - recenzja komiksu

Po prawie trzech latach od premiery Zaćmienia o zmierzchu ekipa duchowych spadkobierców twórczości Janusza Christy, działających z błogosławieństwem kustoszy takich jak Fundacja Kreska i wydawnictwo Egmont, powraca z nowym pełnoprawnym albumem o przygodach Kajka i Kokosza. Tym razem Maciej Kur, Sławomir Kiełbus i Piotr Bednarczyk zagrali na naszej nostalgii jeszcze mocniej, sięgając po postać, która przez całe dekady była ulubieńcem odbiorców Mirmiłowego uniwersum. Nie ma co trzymać tego w tajemnicy, bo spoiler kryje się już w tytule. Miluś powraca!

Przy okazji recenzji poprzednich tomów, zarówno pełnometrażowych spod znaku Nowe przygody, jak i krótkich Opowieści z Mirmiłowa zawsze podkreślałem, że wymienieni akapit wyżej panowie to właściwi ludzie na właściwym miejscu. Kur to scenarzysta, którego cechuje wyważone i sympatyczne poczucie humoru, a zarazem miłość do twórczości Christy. Kiełbus z kolei jak mało kto potrafił naśladować kreskę mistrza Christy, ale z albumu na album, z historii na historię coraz bardziej zaznacza swój unikatowy sznyt, zachowując jednocześnie ducha oryginału. Wiem, że się powtarzam, ale widać to także w Kajko i Kokosz: Nowe przygody – Powrót Milusia

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/KiK_PowrotMilusia_p3.jpg
Strona komiksu Kajko i Kokosz: Nowe przygody - Powrót Milusia

Skoro już przy Milusiu jesteśmy – ten sympatyczny smok zawładnął sercami czytelników całe dekady temu, ale po kilku występach, od albumu Cudowny lek z 1984 roku nie mieliśmy więcej szansy go spotkać. Czterdziestolecie jego wyruszenia w świat za ukochaną smoczycą to dobra okazja, by znów pokazać go światu. Czterdzieści to też podobno liczba minut, które – jak sam zaznaczał w wywiadach - wystarczyły scenarzyście, żeby wymyślić tę historię. No i tu mamy zgrzyt. Żeby nie było, że ciągle tylko chwalę - tym razem poczułem, że fabuła faktycznie jest prościutka, mało wciągająca, raczej pretekstowa i raczej sklecona na kolanie. 

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/KiK_PowrotMilusia_p4.jpg
Strona komiksu Kajko i Kokosz: Nowe przygody - Powrót Milusia

Nawet jednak prosta opowiastka nie przeszkadza, jeśli dzieje się magia. Kajko i Kokosz spotykają tu Milusia, Miłasię, a nawet Dziada Borowego i Kapryldę – fani serii pamiętający albumy Christy znajdą tu więc dostatecznie dużo argumentów, by odwiedzić ten świat ponownie. W Kajko i Kokosz: Nowe przygody – Powrót Milusia doświadczymy i akcji i humoru, całość czyta się szybko, nawet jeśli podróż bohaterów z punktu A do B nie porywa tym razem tak jak wcześniej. Historia nie wciąga, sporo tu bowiem jedynie naszkicowanych i nierozwiniętych pomysłów. Ale już jako zbiór mniej lub bardziej powiązanych ze sobą gagów i żartów sprawdza się całkiem nieźle. Trzeba przyznać, że Kur świetnie nawiązuje do współczesności, cudownie pogrywa sobie z polityczną poprawnością i bawi się w słowne gierki. 

Wydaje mi się jednak, że bardziej niż kiedykolwiek wcześniej twórcy skierowali swoją opowieść do młodszych czytelników, jakby próbowali przedstawić Milusia nowemu pokoleniu, zapominając nieco o hardkorowych fanach. Ale chyba taki właśnie jest zamysł i moim zdaniem to jedyny słuszny kierunek. Oczywiście stare konie i tak ulegną magii starych czasów i niesione falą nostalgii przewertują pewnie komiks kilkukrotnie, szczególnie, że bardzo miła dla oka, ekspresyjna i dynamiczna kreska Kiełbusa oraz kolory położone przez Bednarczyka bardzo uprzyjemniają wrażenia płynące z lektury. 

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/KiK_PowrotMilusia_p5.jpg
Strona komiksu Kajko i Kokosz: Nowe przygody - Powrót Milusia

Kajko i Kokosz: Nowe przygody – Powrót Milusia to nie najlepsza część serii, ustępuje zarówno Kanadyjskiej konnej, jak i Zaćmieniu o zmierzchu, ale nadal można powiedzieć, że mamy do czynienia z ciekawym, sympatycznym i samoświadomym dziełem (poszukajcie chociażby nawiązania do dyskusji na temat podobieństw serii Christy z Asteriksem). Cieszę się, że nowi twórcy kontynuują dzieło stanowiące symbol polskiego komiksu i mam nadzieję, że kolejne przygody Kajka i Kokosza będą jeszcze lepsze! 


https://alejakomiksu.com/gfx/okladki/KiKPowrotMilusia.jpg

Tytuł: Kajko i Kokosz: Nowe przygody - Powrót Milusia
Scenariusz: Maciej Kur
Rysunki: Sławomir Kiełbus
Wydawca: Egmont 2024
Stron : 48
Ocena: 70/100

 

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.