Jako człowiek, który uwielbia rozkoszować się "szybszą" stroną życia, dość logiczne wydaje się, aby John Travolta wcielił się w bohatera o podobnych upodobaniach, co on sam. Zatem rzeczony aktor został gwiazdą filmu Speed Kills - dramatu, którego tematyką są wyścigi łodzi motorowych.

Zobacz również: Freakshift - nowy monster movie z Alicią Vikander i Armie Hammerem w rolach głównych!

Nie martwcie się, mimo iż nazwa przywodzi na myśl reboot obrazu Speed: Niebezpieczna prędkość, o który nikt nie nigdy nie prosił (a zważywszy, iż woda i statki bezpośrednio nawiązywałyby to koncertowo chrzanionej kontynuacji tego wybitnego arcydzieła akcji, z pewnością też nigdy w życiu nie poprosi), to omawiana produkcja będzie traktować o prawdziwej opowieści. Zatem Speed Kills skupi się na Donie Aronowie, mistrzu wyścigów łodzi motorowych, który został milionerem. Wspomniana osoba znana jest ze swojego umiłowania do wdzięków kobiet, jak również stworzenia motorówki. Swoją fortunę zbudował sprzedając łodzie dla światowych liderów, miliarderów oraz gwiazd muzyki pop. Don Aronow współpracował z rządem USA i kartelami narkotykowymi. Jednak pokrętne interesy okazały się też jego zgubą, ponieważ został zamordowany we własnym samochodzie w Miami. Zabójstwa dokonano w 1987 roku. Okoliczności zbrodni do dzisiaj nie wyjaśniono.

Reżyserem obrazu jest John Lussenhop, który ponadto sporządził scenariusz do filmu razem z Davidem Aaronem Cohenem i po konsultacji z Paulem Castro - filmowcem związanym z rodziną Aronowa. Zdjęcia rozpoczną się 30 maja w San Juan, Puerto Rico i Miami Beach.

Źródło: EMPIRE / Ilustracja wprowadzenia - EMPIRE