Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Deathstroke nie będzie miał własnego filmu jeszcze przez jakiś czas

Autor: Szymon Góraj
11 czerwca 2018

Jak to w przypadku filmów na podstawie komiksów DC w ostatnich latach, wiele mówi się o różnych potencjalnych projektach. Jedne rzeczywiście przechodzą do kolejnych etapów realizacji, inne co rusz są przesuwane na kolejne dalsze terminy. Wszystko wskazuje, że do tej drugiej grupy śmiało może się zaliczać Deathstroke, jeden z najciekawszych i zarazem najbardziej niedocenianych w przemyśle filmowym komiksowych superzłoczyńców.

Gareth Edwards (Raid), który ma stanąć za sterami rzeczonego projektu, przyznał się fanom, że w najbliższym czasie będzie szykował się do kręcenia serialu w Wielkiej Brytanii, co zejdzie mu gdzieś do 2020 roku. To z kolei oznacza, że Deathstroke i jego solowy film muszą zaczekać co najmniej do tego czasu: https://www.reddit.com/r/DC_Cinematic/comments/8px13p/social_media_gareth_evans_will_be_busy/ Oczywiście istnieje możliwość, że jeden z najpotężniejszych przeciwników Mrocznego Rycerza zadebiutuje najpierw w The Batman Matta Reevesa. Zważywszy na to, że ostatnio kilku superherosów dobrze wyszło na tym, że przed własną produkcją pojawili się "gościnnie" gdzie indziej (Spider-Man, Wonder Woman, Czarna Pantera), może pora na ten sam manewr ze złoczyńcą. Źródło: Reddit / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.