Fot. sandiegofreepress.org
Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta… Któż nie zna popularnej reklamy Coca-Coli z charakterystyczną melodią? Co ciekawe, Święty Mikołaj występuje w reklamach popularnego napoju już od lat 20. ubiegłego wieku. Dopiero w 2001 roku pojawiła się jego animowana wersja.
Fot. kadr z filmu Śnięty Mikołaj
To zdecydowanie jeden z bardziej znanych, filmowych Mikołajów. Przypadkowo kończąc żywot prawdziwego Świętego Mikołaja, Scott Calvin (Tim Allen) – wiecznie nie mający czasu pracoholik – musi go zastąpić. Film, który doczekał się dwóch kontynuacji, ukazuje ciekawe spojrzenie na obowiązki Świętego Mikołaja, będące niejako klątwą.
Fot. kadr z serialu Family Guy
Swojego Świętego Mikołaja miało zarówno Miasteczko South Park jak i Simpsonowie, ale tylu odniesień do tego świątecznego symbolu co Family Guy nie miał nikt. Prawie w każdym sezonie ekipa Setha MacFarlane’a zamieszcza krótki, gdzie główną rolę gra Święty Mikołaj. Najbardziej pamiętliwy występ Mikołaja to bez wątpienia ten z odcinka Road to the North Pole. Nie tylko dostaliśmy świetny kawałek muzyczny, ale i przesiąkniętą czarnym humorem scenę, gdzie Bryan i Stewie próbują dostarczyć prezenty świąteczne.
Klaus to jedna z najlepszych animacji ostatnich lat, która – moim zdaniem – powinna zagrozić Toy Story 4 w walce o Oscara. W bajce tej poznajemy nieco inny obraz Mikołaja. To nie ten rubaszny grubasek w czerwonym stroju, a zwykły drwal mieszkający nieopodal Laponii. Ten oryginalny pomysł na swoistą genezę Świętego Mikołaja okazał się wyjątkową, wzruszającą opowieścią, która z miejsca stała się świątecznym klasykiem.
Fot. kadr z filmu Miasteczko Halloween
Miasteczko Halloween wpisało się już w historię filmografii, a Jack Skellington stał się jednym z bardziej rozpoznawalnych symboli popkultury. Trudno jednak, by Dyniowy Król Halloween był dobrym Świętym Mikołajem, o czym przekonali się właściwie wszyscy. Jackowi nie można za to odmówić dużego serca i świątecznego ducha.
Fot. kadr z filmu Cud na 34. ulicy
Kreacja Richarda Attenborougha uważana jest za jedno z najlepszych (o ile nie najlepsze) zobrazowań Świętego Mikołaja w historii. W Cudzie na 34. ulicy, Kris Kringle zostaje zatrudniony jako Święty Mikołaj w centrum handlowym. Mężczyzna wczuwa się w swoją rolę z taką pasją, iż staje się główną atrakcją galerii. Zbiegiem niefortunnych zdarzeń, staje on jednak przed sądem, gdzie aby wygrać, musi udowodnić, że jest prawdziwym Mikołajem. Historia przesiąknięta świąteczną magią, idealna dla miłośników świąt.
Fot. kadr z filmu Zły Mikołaj
Tu z kolei przypadek zgoła odmienny od poprzednika. Idealny przykład na to, że czasami może lepiej nie sadzać dziecka na kolanach Mikołajów z centrów handlowych. Złodziejaszek, alkoholik i zboczeniec – tak można podsumować Mikołaja w wykonaniu Billy’ego Boba Thorntona w filmie Zły Mikołaj. Zamiast ciasteczek i mleka, lepiej zostawić mu pizzę i piwo. Oraz wszystkie oszczędności i biżuterię.
fot. materiały prasowe
Święty Mikołaj nie ma w życiu łatwo. Całe szczęście, że może polegać na swojej rodzinie, a w szczególności na starszym bracie. W końcu, gdy zdrowie nie dopisuje, może on go zastąpić w roznoszeniu prezentów. Fred Clause to trochę taki Zły Mikołaj, tyle że bez przekleństw, patologii i seksualnych podtekstów.
Fot. kadr z filmu Rare Exports
Bo kto właściwie ustalił, że Święty Mikołaj to podstarzały, otyły facet w czerwonym stroju i z długą, białą brodą, noszący radość i prezenty? W finlandzkim filmie Rare Exports, niesławny Krampus to tak naprawdę oryginalny Święty Mikołaj, któremu daleko do tego znanego z reklam Coca-Coli.
Fot. kadr z serialu Przyjaciele
Okej, może to nie jest do końca Święty Mikołaj, ale nie możemy odmówić Rossowi starań w uszczęśliwieniu swojego syna. Odcinek Przyjaciół ze Świątecznym Pancernikiem należy już do grona kultowych. Święty Mikołaj w interpretacji Chandlera wzbudzał sporo śmiechu, jednak to właśnie Świąteczny Pancernik skradł wszystkim serca i stał się głównym kandydatem do wygryzienia Mikołaja z roli jednego z symboli świąt.
Ilustracja wprowadzenia: zastavki.com
Tomasz Karolak w Listach do M.