Anthony Hopkins nie zwalnia tempa. 86-latek zagra w biografii braci Maserati

Serwis Variety ekskluzywnie poinformował, że hollywoodzka ikona i zdobywca dwóch Oscarów, Anthony Hopkins, zagra w nadchodzącym biograficznym filmie Maserati: The Brothers, reżyserowanym przez innego laureata nagrody Akademii, Bobby'ego Moresco.

Film, który wcześniej nosił tytuł Maserati: A Racing Life, zostanie napisany i wyprodukowany przez Włocha Andreę Iervolino, w ramach nowej firmy Andrea Iervolino Company. Jest to kolejna produkcja z serii biografii włoskich luksusowych marek samochodowych, zapoczątkowana przez film Ferrari w 2023 roku, w którym główną rolę zagrał Adam Driver, również wyprodukowany przez Iervolino w jego poprzedniej firmie, ILBE Group. Doświadczony Hopkins wcieli się w postać włoskiego finansisty, który pomaga rozruszać dziedzictwo Maserati, które stało się jedną z najbardziej znanych i odnoszących sukcesy marek motoryzacyjnych wszech czasów.

Kolejna biografia z udziałem Hopkinsa

Co ciekawe, Maserati: The Brothers nie będzie pierwszą współpracą Iervolino i Moresco przy projekcie związanym z włoską marką samochodową. Wcześniej pracowali razem nad biografią Lamborghini: The Man Behind the Legend, filmem z 2022 roku, w którym wystąpił Frank Grillo. Ten tytuł nie znalazł jednak szerokiej publiczności na całym świecie i zdobył zaledwie 6% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes. Niemniej jednak, nadchodzący projekt o Maserati ma szansę na większe powodzenie, zwłaszcza z tak doświadczonym aktorem jak Hopkins na pokładzie. Produkcja filmu ma rozpocząć się wkrótce w Bolonii, a inne szczegóły dotyczące obsady czy fabuły nie zostały jeszcze ujawnione.

Iervolino wypowiedział się w specjalnym oświadczeniu na temat możliwości pracy z tak doświadczonym i utytułowanym aktorem jak Hopkins:

Posiadanie Anthony'ego Hopkinsa na pokładzie to spełnienie marzeń. Jego niezrównana umiejętność wcielania się w skomplikowane postacie z pewnością podniesie naszą historię na wyższy poziom, a my nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak wnosi głębię do swojej roli.

Anthony Hopkins nie zwalnia tempa

Choć Anthony Hopkins najlepiej znany jest ze swojej pierwszej wygranej Oscara za rolę Dr. Hannibala Lectera w kultowym Milczeniu owiec, to jego drugie zwycięstwo po 30 latach ustanowiło rekord. Za poruszającą rolę w Ojcu Hopkins został najstarszym laureatem w kategorii aktorskiej na prestiżowej ceremonii, mając 83 lata. Choć nie był obecny, aby odebrać nagrodę osobiście, jego nazwisko na stałe zapisało się w historii Oscarów, a najnowsza rola w filmie Maserati: The Brothers pokazuje, że legenda wciąż nie zamierza zwalniać tempa.

Niedawno, na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto zadebiutował kolejny film z udziałem uznanego aktora. Mowa o thrillerze Locked, w którym Hopkins wystąpił u boku Billa Skarsgarda. Pod koniec roku legendę zobaczymy także w biblijnym widowisku Netflixa, zatytułowanym Mary, w którym Walijczyk wcieli się w rolę Heroda. Aktor zaangażowany jest także w projekt Eyes in the Trees, który będzie nowym spojrzeniem na powieść H. G. Wellsa Wyspa doktora Moreau.