Harry Houdini, jeden z najpopularniejszych iluzjonistów i mistrzów ucieczki XX w. doczeka się interesującego filmu, który wyprodukuje Walt Disney Studios. Nie będzie to jednak zwyczajna biografia.
Scott Sanders i Danny Strong będą producentami filmu Becoming Houdini, thrillera szpiegowskiego opartego na życiu tej legendy. Film opowie o drodze młodego Erika Weisza (prawdziwe imię Houdiniego) do sławy oraz jego trwałej fascynacji światem iluzji. Projekt, za który odpowiadają producenci Kolor purpury i Lekomania, zostanie napisany przez Michaela Fincha i Alexa Litvaka, twórców scenariuszy do John Wick 4 oraz Trzech muszkieterów.
Według doniesień, historia skupi się na początkach kariery Houdiniego, z dużą dawką akcji, luksusowych lokalizacji i dramatycznych wydarzeń. Centralnym wątkiem ma być także jego rzekoma działalność szpiegowska na rzecz Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, które stały się jego ojczyznami. Jak na razie nie obsadzono jeszcze żadnego za aktorów i aktorek, ani głównej roli, ale prace nad projektem mają dopiero się rozpoczynać.
Oprócz Stronga i Sandersa, Becoming Houdini wyprodukuje Mara Jacobs (In The Heights) dla firmy produkcyjnej SGS Pictures, należącej do Sandersa. Producentami wykonawczymi będą Oren Aviv (Skarb Narodów) i Mandy Safavi (Dopesick). Za nadzór nad filmem ze strony Walt Disney Studios odpowiadać będzie Jessica Virtue. Nie znamy przybliżonej daty premiery produkcji, ale należy spodziewać się, że trafi do kin nie wcześniej niż w 2026 r.
Erik Weisz, znany jako Harry Houdini, był węgiersko-amerykańskim artystą ucieczek, iluzjonistą i wykonawcą niebezpiecznych pokazów, znanym ze swoich spektakularnych aktów ucieczki. Houdini zdobył rozgłos początkowo na scenie wodewilu w Stanach Zjednoczonych, a następnie jako Harry „Handcuff” Houdini podczas tournée po Europie, gdzie rzucał wyzwania lokalnym siłom policyjnym, by go zamknęły i zatrzymały. Z czasem rozszerzył swój repertuar, dodając do niego ucieczki z łańcuchów, lin zawieszonych na wieżowcach, czy kaftanów bezpieczeństwa pod wodą.
Houdini wystąpił w kilku filmach, ale zrezygnował z aktorstwa, gdy nie przyniosło to oczekiwanych zysków. Był także zapalonym lotnikiem i zapisał się w historii jako pierwszy człowiek, który odbył lot samolotem z napędem w Australii. W szczytowym momencie swojej kariery, zarówno na scenie, jak i w rozwijającym się świecie kina, Houdini zmarł nagle w wieku 52 lat na skutek zapalenia otrzewnej w Halloween 1926 roku, w tajemniczych okolicznościach. Choć w czasach jazzu był jedną z najsłynniejszych postaci na świecie, wczesne lata życia urodzonego na Węgrzech Weisza owiane są tajemnicą.
Źródło: Deadline / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.