Michael Gracey (Król Rozrywki) rozpoczął negocjacje w sprawie reżyserii aktorskiego filmu Zaplątani dla Disneya. Byłby to naprawdę ciekawy ruch, zwłaszcza że tworzy on film, które skupiają się na muzyce.
Zaplątani to jedna z najlepszych bajek Disneya, a wzięcie ją pod live action to naprawdę odważny ruch. Niemniej jednak, jeśli wypadnie to dobrze - czemu nie? Disney obecnie ma pod lupą jednego z bardziej obiecujących reżyserów - Michaela Gracey'a, który na swoim koncie ma między innymi Króla rozrywki z Hugh Jackmanem, Zendayą i Zackiem Efronem.
Nie doczekaliśmy się kontynuacji filmu Zaplątani? To doczekamy się live-action, bo Disney zamiast postawić na porządny sequel, stawia na wersje aktorskie. Teraz deadline donosi, że pod lupą mają już reżysera do tejże wersji. Czy Michael Gracey sprosta temu wyzwaniu? Może to być naprawdę trudne, zważywszy na fakt, że to jedna z najchętniej oglądanych i bardzo ciepło przyjętych bajek Disneya. Oczekiwania będą naprawdę spore. Trudno mieć pewność, że ta aktorska wersja wyjdzie akurat dobrze.
Najbardziej poszukiwany (a jednocześnie najbardziej czarujący) bandyta w całym królestwie, Flynn Rajtar, szuka schronienia w tajemniczej wieży, gdzie – ku swemu zdumieniu – spotyka Roszpunkę, bystrą nastolatkę obdarzoną niezwykłą mocą w postaci długich na dwadzieścia metrów, magicznych złotych włosów! Niebawem ten zaskakujący duet wyruszy w fantastyczną podróż obfitującą w nieoczekiwane wyzwania i komiczne perypetie...
Źródło: deadline.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.