Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

Bond kobietą? Takie były plany przed Dr. No

Autor: Mikołaj Lipkowski
9 kwietnia 2024
Bond kobietą? Takie były plany przed Dr. No

Nie musicie przecierać oczu, bo to wszystko to prawda. Pierwotnie James Bond miała być kobietą. Były takie plany jeszcze przed pierwszym filmem z serii czyli Dr. No.

Ostatnimi czasy James Bond to popularny temat, gdyż mówi się o castingu nowego Bonda. Miałby zagrać go Aaron Taylor-Johnson. Co jednak, jeśli powiemy Wam, że Bond miał być kobietą? Otóż były takie plany, póki Ian Fleming nie poznał Seana Connery'ego. 

Bond kobietą!

Lashana Lynch została pierwszą kobietą, która zdobyła tytuł agenta 007 w Nie czas umierać. Okazuje się, że plan uczynienia Jamesa Bonda kobietą powstał ponad 60 lat wcześniej. W nadchodzącej biografii Iana Fleminga, potwierdzono, że producent Gregory Ratoff wpadł na pomysł obsadzenia Susan Hayward w filmowej adaptacji pierwszej powieści Fleminga o Bondzie Casino Royale. Nicholas Shakespeare, autor wspomnianej biografii, pisze:

Od połowy lat pięćdziesiątych XX wieku zwracano się do wielu znanych aktorów by zagrali Bonda. Gregory Ratoff wpadł na porywający pomysł, aby Bonda zagrała kobieta, Susan Hayward. Ian rozważał kilka możliwości, od Richarda Burtona  po Jamesa Stewarta i Jamesa Masona.

Co więcej, prawie Sean Connery nie dostał roli agenta 007. Powód jest prosty - Ian Fleming nie był nim zachwycony. Powiedział:

Chcę tylko eleganckiego mężczyzny, a nie tego prostaka.

Cóż, jak stało się finalnie - dobrze wiemy. Obsadzenie Connery'ego uczyniło z niego ikonę kina. 

Wieści z kina na Movies Room:

Czy Aaron Taylor-Johnson zagra kolejnego Jamesa Bonda?

Obsada nowych filmów o Jamesie Bondzie jest zazwyczaj objęta wieloma spekulacjami i plotkami, ale decyzje dotyczące obsady zazwyczaj nie są ogłaszane publicznie, dopóki nie są pewne i nie są finalizowane. Doniesiono jednak, że tę rolę zaproponowano Aaronowi Taylor-Johnsonowi, ale jego obsada w roli Jamesa Bonda nie została oficjalnie ogłoszona. Taylor-Johnson to utalentowany aktor, który zagrał w różnorodnych produkcjach filmowych, co pokazuje jego elastyczność i zdolności aktorskie. Co więcej - spełnia wymagania, bo zarówno wiek, jak i pochodzenie, pasują do niego jako do Bonda.


Źródło: variety.com / iustracja wprowadzenia: materiały prasowe 

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.