Okazuje się, że ciąża niektórym nie przeszkadza na kręcenie scen akcji. Hayley Atwell, jedna z głównych aktorek filmu Mission: Impossible – The Final Reckoning, ujawniła, że podczas kręcenia jednej ze scen walki była w ósmym miesiącu ciąży.
No i ciąża nie jest dla niektórych straszna, a także nie przeszkadza w pracy. Hayley Atwell podczas kręcenia najnowszej części Mission: Impossible przyznała, że była w zaawansowanej ciąży. Ba, była już na finiszu przed rodzeniem bo była to bowiem druga połowa ósmego miesiąca, więc gwiazda powinna być pod stałą obserwacją lekarzy w szpitalu.
Mimo zaawansowanej ciąży, Atwell wykonała scenę akcji osobiście, bez pomocy dublerki. Podkreśliła, że ekipa filmowa Mission: Impossible była bardzo wspierająca i oferowała jej możliwość odpoczynku czy zastępstwa, ale ona sama nalegała, by kontynuować pracę, mówiąc:
Pracowałam na to zbyt ciężko. Pozwólcie mi to zrobić.
Agent Ethan Hunt wraz z zespołem IMF kontynuują poszukiwania Entity - sztucznej inteligencji, która zinfiltrowała sieci wywiadowcze całego świata. Ich tropem podążają rządy całego świata oraz tajemnicza osoba z przeszłości Ethana, ale dołączają też nowi sojusznicy.
Hunt ściga się z czasem by uratować świat, który znamy.
Źródło: variety.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.