Dziki robot takim hitem, że powstanie kolejna część!

Według portalu Deadline, DreamWorks dało zielone światło na powstanie kontynuacji Dzikiego robota. Na stanowisku reżysera najprawdopodobniej powróci Chris Sanders.

Światowa premiera Dzikiego robota odbyła się 20 września. Polscy widzowie natomiast najnowszą animację od studia DreamWorks mogą oglądać od wczoraj. Pomimo, że film jest w kinach od niedawna, widzowie na całym świecie zdążyli już pokochać przesympatycznego robota. Dziki Robot oparty jest na serii książek Petera Browna. Za reżyserię i scenariusz odpowiedzialny jest Chris Sanders, który w przeszłości nakręcił m.in Jak wytresować smoka. Oryginalna obsada głosowa jest naprawdę imponująca. Znaleźli się w niej Lupita Nyong’o, Pedro Pascal, Catherine O’Hara, Bill Nighy, Kit Connor, Stephanie Hsu czy Mark Hamill.

Pod koniec września, Sander udzielił wywiadu NBC Insider podczas, którego został zapytany o szansę powstania kontynuacji Dzikiego robota. Reżyser wyraził wiele entuzjazmu względem takiego pomysłu. Dodał, że był to jeden z najbardziej osobistych filmów w jego całej karierze.

Bardzo bym tego chciał. Myślę, że cały zespół naprawdę, naprawdę zaangażował się w ten film w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie widziałem, również z mojej strony. To był wynik pasji jaką wszyscy ze studia włożyli w pracę i tak, myślę, że chciałbym tu jeszcze pozostać na dłużej.

Zobacz również: Dziki Robot - recenzja filmu. A może nie taki dziki?

Dziki robot jak na razie zgarnia same pozytywne opinie. Na portalu Rotten Tomatoes, w momencie pisania tego artykułu, animacja ma 98% świeżości zarówno od krytyków jak i widowni, co jest wręcz fenomenalnym wynikiem. Tym samym film ustanowił nowy rekord studia pod względem pozytywnej opinii od widzów. Jak do tej pory miejsce pierwsze należało do Jak wytresować smoka. Myślę jednak, że wszyscy dobrze zdają sprawę z tego, że najważniejszą kwestią jest jednak wynik finansowy filmu. Budżet animacji wynosił około 78 milionów dolarów, a jak na razie tytuł na całym świecie zarobił około 107 mln dolarów. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że Dziki robot dopiero będzie miał swoją premierę w niektórych krajach, więc z pewnością ten wynik jeszcze wzrośnie.

Przebojowa animacja powróci!

Wygląda na to, że DreamWorks postanowiło kuć żelazo, póki gorące. Jak podaje portal Deadline, rozpoczęto już prace nad kontynuacją dzikiego robota. Studio najwyraźniej dało zielone światło i jest to tylko i wyłącznie kwestia czasu, kiedy będziemy mogli obejrzeć kolejną część na dużym ekranie. Materiału źródłowego na pewno nie zabraknie, ponieważ seria książkowa składa się z trzech opowieści, więc jest nawet szansa na trylogię.

Więcej informacji na Movies Room:

O czym opowiada film?

Historia robota Rozzum, w skrócie "Roz" - który rozbija się na niezamieszkanej wyspie i musi się przystosować do surowego otoczenia. Stopniowo uczy się, jak przetrwać, buduje relacje ze zwierzętami, a nawet zostaje przybranym rodzicem osieroconego pisklęcia.