Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

James Wan ma jeden warunek, aby powrócić na stanowisko reżysera w serii o Pile

Autor: Agnieszka Ziobrowska
4 listopada 2024
James Wan ma jeden warunek, aby powrócić na stanowisko reżysera w serii o Pile

Reżyser pierwszej Piły zdradził co musiałoby się stać, aby ponownie powrócił do serii. Ma tylko jeden, ale konkretny warunek. 

Pierwsza odsłona Piły na dużym ekranie zadebiutowała w 2004 roku. Film w bardzo szybkim tempie zebrał rzeszę wyznawców, pomimo, że podczas kręcenia właściwie nikt o nim nie słyszał. Produkcja okazała się również sukcesem finansowym. Film na całym świecie zarobił około 105 milinów dolarów przy budżecie wynoszącym zaledwie 1,2 mln dolarów. Bardzo szybko zdecydowano się na stworzenie kontynuacji i już rok później na ekranach kin można było oglądać drugą część. Cała seria ogromnie się rozrosła i łącznie, jak do tej pory, stworzono jedenaście odsłon Piły. 

James Wan, który nakręcił pierwszą część Piły, nigdy nie zdecydował się wziąć udziału w późniejszych odsłonach serii. Wielu liczyło na to, że reżyser zmieni zdanie, ponieważ to oryginał uznawany jest za najlepszy z wszystkich produkcji o Pile, niestety na próżno. Wan przez cały czas pozostawał tylko producentem wykonawczym serii. W tym roku pierwsza Piła obchodzi okrągła 20 rocznicę. Z tej okazji, James Wan udzielił wywiadu portalowi People, podczas którego został zapytany czy istnieje szansa, że w przyszłości wyreżyseruje jakąś odsłonę serii. Jak się okazuje, reżyser jest otwarty na taką propozycję, ale pod konkretnym warunkiem. 

Nigdy nie powiedziałbym nigdy, ale musiałoby to być coś naprawdę wyjątkowego, abym chciał wrócić do tej serii. W tej chwili mam w przygotowaniu wiele innych projektów, które wiele dla mnie znaczą. Wolałbym więc pracować nad nimi i zobaczyć, jak ruszają z miejsca, niż nad czymś innym, co już zrobiłem.

Piła XI

Pod koniec 2023 roku, Lionsgate zdecydowało się jednak nie kończyć swojej dochodowej serii i oficjalnie potwierdzili, że powstanie Piła XI. Nie obeszło się jednak bez pewnych przeszkód. Początkowo film w kinach miał zadebiutować 27 września 2024 roku, ale premiera bardzo mocno się przesunęła i produkcja ujrzy światło dzienne dopiero rok później, 26 września 2025 roku. Kevin Greutert, który był odpowiedzialny za Piłę X, powróci na stanowisko reżysera w kolejnej części. Natomiast Marcus Dunstan, który jest weteranem serii, napisze scenariusz do filmu. Produkcją zajmą się Oren Koules i Mark Burg. 

Tobin Bell, który od samego początku serii wciela się w Jigsawa, na początku października rozmawiał z magazynem LA Times. Ujawnił, że nie skończył jeszcze ze swoją kultową rolą i pojawi się w jedenastej części Piły. Wielu fanów tylko czekało na taką wiadomość.

Jestem bardzo podekscytowany możliwością dalszego rozwoju tej postaci. John Kramer jeszcze nie skończył. Ma więcej do nauczenia się.

Więcej informacji na Movies Room:

O czym opowiadała dziesiąta odsłona Piły? 

Akcja filmu rozgrywa się między wydarzeniami z najsłynniejszych i najkrwawszych części cyklu: Piła I i II. Cierpiący na chorobę nowotworową John wyrusza do Meksyku, by poddać się eksperymentalnemu leczeniu, które jest dla niego ostatnią szansą na przeżycie. Po zabiegu odkrywa, że padł ofiarą medycznych oszustów, którzy zbijają majątek na ludzkim cierpieniu. Nie wiedzą, że zadarli z człowiekiem, który w kwestiach cierpienia jest ekspertem. John zabiera się do pracy konstruując zestaw najbardziej skomplikowanych, szalonych i okrutnych pułapek jakie kiedykolwiek widzieliście. Lekarze bez serca poddani zostaną terapii szokowej stając się ofiarami najbardziej krwawej zemsty w historii kina. 

Źródło: collider.com/ Ilustracja wprowadzenia: Zdjęcie z planu Piły

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!
Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.