Telenoweli ciąg dalszy. Mahershala Ali przyznaje, że nie wie jak idą prace nad filmem Blade, który został zapowiedziany już ładny czas temu.
Choć Marvel Studios to bardzo prestiżowa firma i wiele hollywoodzkich gwiazd stanęło już na scenie wystawionej przez studio, niektórzy są tam naprawdę niedocenieni. Chociażby taki Mahershala Ali, który związany jest z marką od 2019 roku, gdy potwierdzono film Blade. Aktor sam przyznaje, że nie wie jak idą prace nad filmem.
Dwa razy zmieniano reżysera, projekt został opóźniony przez strajki scenarzystów i aktorów, a w 2023 roku całkowicie zniknął z kalendarza premier. Podczas premiery filmu nowego Jurassic World Mahershala Ali powiedział The Hollywood Reporter, że jeśli chodzi o Blade'a to:
Chciałbym, żeby Blade powstał; zobaczymy, nie wiem, gdzie Marvel jest teraz. Po prostu szukam kolejnej świetnej roli.
Jego wypowiedź sugeruje frustrację i brak jasności co do przyszłości filmu, na który fani czekają od lat. Jednocześnie aktor nie zamyka sobie drzwi i koncentruje się na kolejnych projektach — takich jak film Your Mother Your Mother Your Mother, który, jak sam przyznał, pozwolił mu spełnić się fizycznie i zaspokoić głód kaskaderskich scen.
Blade ma naprawdę trudną historię produkcji. Od czasu zapowiedzi w 2019 roku był już wielokrotnie opóźniany – najpierw przez pandemię, potem przez strajki w Hollywood, a po drodze zmieniali się też reżyserzy i scenarzyści. Marvel usunął Blade’a z kalendarza premier na 2025 rok, co nie wróży najlepiej, ale oficjalnie Kevin Feige nadal twierdzi, że projekt żyje i Mahershala Ali wciąż jest zaangażowany. Co ciekawe, Wesley Snipes – który grał oryginalnego Blade’a – pojawił się jako cameo w Deadpool & Wolverine, co bardzo podekscytowało fanów na całym świecie. Swego czasu nawet krążyły słowa Jest tylko jeden Blade, i jak tak dalej pójdzie - słowa te staną się prawdą na zawsze.
Źródło: hollywoodreporter.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.