Superman wzleciał i zaliczył bardzo twardy upadek. Do Internetu przypadkowo wyciekła pierwsza fatalna recenzja filmu.
Premiera najnowszej odsłony Supermana zbliża się wielkimi krokami. Światowa i polska premiera odbędzie się już 11 lipca, czyli równo za tydzień. Dotychczasowe materiały promocyjne Supermana dały fanom nadzieję, że DC w końcu obrało dobrą drogę i powoli wstaje z kolan. Wygląda na to, że było to bardzo złudne, ponieważ do sieci trafiła pierwsza recenzja filmu i nie była ona zbyt pozytywna.
The Daily Beast w dniu wczorajszym przypadkowo opublikowało pierwszą recenzję Supermana. Skąd wiemy, że był to przypadek? A stąd, że embargo na recenzje filmu zostanie zniesione dopiero 8 lipca, czyli we wtorek. Wisiała ona dosłownie 5 minut, ale jak dobrze wiemy, nic w Internecie nie ginie. Sam tytuł recenzji już wiele mówi o nowym Supermanie, a brzmiał on "Okropny reboot jest ostatecznym gwoździem do trumny gatunku superbohaterskiego". Podobno przez tą sytuację nastąpić miała panika w Warner Bros.
Jordan Ruimy z bloga World of Reel postanowił wypytał nawet innych dziennikarzy, którzy widzieli już film, co o nim sądzą. Niestety opinie są bardzo mieszane. Przede wszystkim zwracano uwagę na to, że fabuła jest bardzo chaotyczna. Pocieszać ma jednak fakt, że Superman Jamesa Gunna jest lepszy od wersji Snydera i Singera.
Film wyreżyserowany (i napisany) przez Jamesa Gunna będzie debiutem Davida Corensweta jako Kal-Ela/Clarka Kenta. W Supermanie zobaczymy także Rachel Brosnahan jako Lois Lane, Nathana Filliona jako Guy’a Gardnera/Zieloną Latarnię, Isabelę Merced jako Hawkgirl oraz Ediego Gathegiego jako Mistera Terrific. W obsadzie znaleźli się również Sean Gunn jako Maxwell Lord, María Gabriela de Faría jako Angela Spica/The Engineer, Terence Rosemore jako Otis, Wendell Pierce jako Perry White, Sara Sampaio jako Eve Teschmacher oraz Anthony Carrigan jako Metamorpho.
Dodatkowo, Nicholas Hoult wciela się w rolę Lexa Luthora, a Milly Alcock pojawi się jako Supergirl, zanim wyruszy na swoją własną solową przygodę w filmie Supergirl: Woman of Tomorrow. Obsadę dopełniają Pruitt Taylor Vince jako Jonathan 'Pa' Kent oraz Neva Howell jako Martha 'Ma' Kent.
Będzie to pierwszy film w ramach rozdziału Gods and Monsters DCU. Superman skupi się na młodym Clarku Kencie, który stara się pogodzić swoje kryptoniańskie dziedzictwo z ludzkim wychowaniem w Smallville. Film ma ukazać bohatera jako symbol nadziei i współczucia w świecie, który często postrzega te wartości jako przestarzałe. Budżet Supermana opiewać ma na 225 milionów dolarów.
Źródło: worldofreel.com/ Ilustracja wprowadzenia: Materiały promocyjne
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.