Gdy wielkie ego stanie naprzeciwko drugiego wielkiego ego może zrobić się nieprzyjemnie. Tak też było na planie Avengers: Doomsday ostatnimi czasy. Dwójka znanych aktorów się mocno posprzeczała.
Okazuje się, że gdy wielkie ego i testosteron buzują na planie filmowym to może zrobić się nieprzyjemnie. Pokazała to seria Szybcy i wściekli, gdzie to Vin Diesel miał sprzeczkę z Dwaynem Johnsonem. Teraz sytuacja może się powtórzyć na planie Avengers: Doomsday, a raczej się powtórzyła, tylko z dwójką innych aktorów. Krótko mówiąc - zrobiło się nieprzyjemnie.
Dziennikarz Jeff Sneider w podcaście The Hot Mic zdradził, że atmosfera na planie przypomina tę z serii Szybkich i wściekłych, gdzie również dochodziło do starć wielkich osobowości. Pojawiły się plotki, że konflikt był tak poważny, iż niektóre sceny musiały zostać przerobione lub całkowicie usunięte. John Rocha, również z The Hot Mic, dodał, że spór wywołał niewinny żart jednego z aktorów, który został odebrany jako przekroczenie granic. Konfrontacja szybko eskalowała, ale ostatecznie – dzięki interwencji Marvela – strony doszły do porozumienia i przeprosiły się. Rocha powiedział:
To dwaj naprawdę znani aktorzy. Najwyraźniej komentarz – z tego co rozumiem – padł żartobliwie, ale był nieco zbyt poufały, ponieważ aktorzy nie znali się zbyt dobrze i przekroczyli pewną granicę. Jeden z aktorów bardzo się zdenerwował, skonfrontował się z drugim aktorem… I to wywołało poważny konflikt i kłótnię. Zostawię to tak, że dwóch bardzo szczerych aktorów rzuciło się na siebie.
Choć szczegóły kłótni nie zostały ujawnione, doniesienia o napięciach pokazują, jak trudne bywa łączenie w jednym projekcie tylu silnych charakterów i ego. Marvel nie może sobie pozwolić na długotrwałe konflikty, szczególnie w tak kluczowej produkcji, jaką jest Avengers: Doomsday. Ostatecznie wydaje się, że sytuacja została opanowana, ale takie incydenty przypominają, że za kulisami superbohaterskich widowisk często kryją się emocje równie intensywne, jak te na ekranie.
Pełna obsada superprodukcji nie została jeszcze ogłoszona. Na obecną chwilę ujawniono, że w filmie znajdą się starzy Avengers, New Avengers, Fantastyczna Czwórka, mutanci z oryginalnej serii X-Men powstającej dla 20th Century Fox oraz nowe postaci wprowadzone po Avengers: Koniec gry. Są to: Chris Hemsworth (Thor), Anthony Mackie (Sam Wilson/Kapitan Ameryka), Sebastian Stan (Bucky Barnes/Zimowy Żołnierz), Letitia Wright (Shuri/Czarna Pantera), Paul Rudd (Ant-Man), Tenoch Huerta Mejia (Namor), Simu Liu (Shang-Chi), Danny Ramirez (Joaquín Torres/Falcon), Winston Duke (M'Baku), Hannah John-Kamen (Ava Starr/Ghost), Tom Hiddleston (Loki), Channing Tatum (Gambit), Kelsey Grammer (Hank McCoy/Bestia), Patrick Stewart (Charles Xavier/Profesor X), Ian McKellen (Magneto), Alan Cumming (Nightcrawler), Rebecca Romijn (Mystique), James Marsden (Cyclops), Wyatt Russell (John Walker/US Agent), Florence Pugh (Yelena Belova), Lewis Pullman (Sentry), David Harbour (Alexei Shostakov/Red Guardian), Vanessa Kirby (Sue Storm/Niewidzialna kobieta), Ebon Moss-Bachrach (Ben Grimm/The Thing), Joseph Quinn (Johnny Storm/Ludzka pochodnia), Pedro Pascal (Reed Richards/Pan Fantastyczny) i Robert Downey jr. (Doktor Doom).
Źródło: superherohype.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.