Trzecia część Czarnej Pantery oficjalnie potwierdzona przez Marvela!

Marvel oficjalnie potwierdził, że trzecia odsłona Czarnej Pantery powstanie, krótko po tym jak Danzel Washington zdradził, że specjalnie dla niego została napisana rola do filmu. Na ten moment nie ujawniono żadnych szczegółów dotyczących projektu.

Jak wiemy powstanie drugiej części Czarnej Pantery stanęło pod wielkim znakiem zapytania, po tym jak główna gwiazda widowiska, Chadwick Boseman, niespodziewanie zmarł na raka. Zdecydowano się ostatecznie na kontynuowanie tego projektu, aby uczcić pamięć o aktorze. Pomimo, że druga odsłona superbohatera z Wakandy nie przyjęła się aż tak dobrze jak oryginał to i tak była sukcesem artystycznym i finansowym. Film na całym świecie zarobił około 860 milionów dolarów przy budżecie wynoszącym 250 milionów dolarów.

Wakanda w moim sercu w kinach zadebiutowała w 2022 roku i od tej pory niewiele było wiadomo na temat przyszłości serii. Kevin Feige, dyrektor Marvel Studios, zapewniał, że w przyszłości studia z pewnością znajdzie się miejsce dla Czarnej Pantery. Nie było jednak pewnym czy chodzi o trzecią część filmu, czy jakiś inny projekt.

Wakanda w moim sercu

Dzięki portalowi Deadline dowiedzieliśmy się, że wieloletni dyrektor wykonawczy Marvela Nate Moore, rozstanie się z studiem zaraz po premierze czwartej odsłony Kapitana Ameryki. Kevin Feige i Louis D'Esposito wydali specjalne oświadczenie z tej okazji, w którym pochwalili pracę Nate'a Moore'a, ujawniając, że Moore nadal będzie współpracował z Marvelem, ale już w innym charakterze przy Czarnej Panterze 3.Chociaż od dawna krążyły plotki, że kontynuacja przygód superbohatera z Wakandy powstanie, jest to pierwszy raz, kiedy sequel został oficjalnie potwierdzony przez Marvela.

Nate jest fantastycznym kierownikiem i współpracownikiem, a także wspaniałym przyjacielem dla nas wszystkich w Marvel Studios. [...] Był kluczowym członkiem naszego zespołu od 2010 roku, a jego wpływ będzie nadal odbijać się echem w naszych opowieściach. Chociaż będziemy za nim bardzo tęsknić, z niecierpliwością czekamy na to, co zrobi dalej, mając jednocześnie szczęście współpracować z nim w nowy sposób przy naszym następnym filmie o Czarnej Panterze.

Zbyt długi język

Jakiś miesiąc temu Denzel Washington miał okazję ostatnio gościć w The Today Show, gdzie promował najnowszy film ze swoim udziałem, czyli Gladiatora II. Aktor zdradził, kiedy ma zamiar przejść na emeryturę. Jak się okazuje przed sobą ma jeszcze wiele projektów zanim tą nastąpi. Jednym z nich będzie występ w trzeciej części Czarnej Pantery czego, jak się później okazało, nie powinien zdradzać.

Nie wiem, w ilu jeszcze filmach wystąpię Prawdopodobnie w nie tak wielu, jakbym chciał. Chcę robić rzeczy, których do tej pory nie robiłem. Zagrałem Othella w wieku 22 lat, ale zagram go też w wieku 70. Zagram Hannibala. Rozmawiałem ze Steve'em McQueenem o kolejnym projekcie. Potem Ryan Coogler napisze dla mnie rolę w następnej Czarnej Panterze. Następnie zagram w filmie Othello. Po nim w Król Lear. A potem przejdę na emeryturę.

Więcej informacji na Movies Room:

O czym opowiadała ostatnia część Czarnej Pantery?

Królowa Ramonda (Angela Bassett), Shuri (Letitia Wright), M'Baku (Winston Duke), Okoye (Daniel Gurira) i Dora Milaje (Florence Kasumba) po śmierci króla T'Challi bronią swojej ojczyzny przed zakusami światowych mocarstw. Czekają ich nowe wyzwania, więc bohaterowie z pomocą Nakii (Lupita Nyong’o) i Everetta Rossa (Martin Freeman) jednoczą siły i przecierają nowe szlaki dla królestwa Wakandy. Tencho Huerta debiutuje w roli Namora, króla tajemniczej podwodnej nacji.