Stało się to co wielu zakładało. Superman, który powstał spod ręki Jamesa Gunna, rozbił Człowieka ze Stali od Zacka Snydera. Nowy film DC zaliczył zarazem trzecie najlepsze otwarcie 2025 roku w USA.
Nowy Superman w reżyserii Jamesa Gunna zaliczył mocne otwarcie i już na starcie przebił wynik otwarcia Człowieka ze Stali Zacka Snydera z 2013 roku. To świetny prognostyk dla przyszłości DC Studios pod skrzydłami Gunna i Petera Safrana. Może to oznaczać również, że Marvel Studios ma przed sobą prawdziwego przeciwnika, a nie to stare, wysłużone i smutne DC.
W pierwszy weekend w amerykańskich kinach Superman zarobił 122 miliony dolarów, co daje mu trzecie najlepsze otwarcie 2025 roku, tuż za Minecraftem (162,7 mln) i Lilo & Stitch (146 mln). Dla porównania, wspomniany Człowiek ze stali w 2013 r. wystartował z wynikiem 116,6 mln dolarów. Łącznie, globalne wpływy Supermana po pierwszym weekendzie wyniosły 217 mln dolarów — z czego 56,2% pochodzi z rynku amerykańskiego, a 95 mln z rynków międzynarodowych.
Mimo to film Snydera w całym okresie kinowej dystrybucji zebrał łącznie 670,1 mln dolarów na świecie. Na razie nowy film Gunna ma przed sobą jeszcze długą drogę, by dorównać temu wynikowi, lecz wszyscy są dobrej myśli.
Superman, pierwszy wielkoekranowy pełnometrażowy film fabularny DC Studios, ukaże się w kinach na całym świecie tego lata za pośrednictwem Warner Bros. Pictures. W charakterystyczny dla siebie sposób James Gunn zaprezentuje tego znanego superbohatera w stworzonym na nowo uniwersum DC. Będzie to mieszanka zapierającej dech w piersiach akcji, humoru i wzruszeń. Superman Gunna kieruje się współczuciem i głęboko zakorzenioną wiarą w dobro ludzkości.
Źródło: superherohype.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.