Zack Snyder potwierdza, że widzowie otrzymają rozszerzone, reżyserskie wersje nieudanych filmów, jakimi są dwie części Rebel Moon. Trafią do nas jeszcze w tym roku.

Jak dobrze wiemy, zapowiadano nam, że Rebel Moon będzie naprawdę rewolucyjnym filmem. No cóż, jak przystało na Zacka Snydera - nie wyszło. Reżyser potwierdza jednak, że jeszcze w tym roku otrzymamy wersje reżyserskie jego ostatnich dwóch produkcji.

Rebel Moon wersja rozszerzona - kiedy premiera? 

Kiczowate filmy trafią na Netflix jeszcze w tym roku, dokładnie 2 sierpnia. Co więcej, obie części będą miały zmieniony tytuł. Pierwsza część będzie nosić podtytuł Chalice of Blood, natomiast druga Curse of Forgiveness. Czy warto czekać? Naszym zdaniem tak. Spójrzmy chociaż na Ligę Sprawiedliwości, która w wersji Snydera była o niebo lepsza, aniżeli produkt, który zaserwował nam Joss Whedon.

Więcej o produkcjach Netflixa na Movies Room:

• Najlepsze filmy Sci Fi w historii! | TOP 50
• Benoit Blanc nie do poznania! Daniel Craig na pierwszym zdjęciu z trzeciej części Na noże
• Wallace i Gromit powracają w filmie Netflixa. Pierwsza zapowiedź animacji

O czym jest nowy film Zacka Snydera?

Rebel Moon — Część 2: Zadająca rany to kontynuacja epickiej sagi Kory i ocalałych żołnierzy gotowych na najwyższe poświęcenia. Szykują się oni do walki obok dzielnych mieszkańców Veldt w obronie ich niegdyś spokojnej wioski, a teraz nowej ojczyzny tych, którzy stracili własne w walce z Macierzą. Tuż przed starciem z wrogiem wojownicy muszą zmierzyć się jeszcze z prawdami o własnej przeszłości, które ujawniają powody, jakie pchnęły ich do walki. Kiedy brutalne imperium z całą mocą uderza w rodzącą się rebelię, zadzierzgują się nierozerwalne więzi, objawiają się bohaterowie i rodzą się legendy.

Źródło: X.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe