Stawka nigdy wcześniej nie była tak wysoka. Burmistrz Kingstown powraca w pierwszym zwiastunie 4. sezonu.
Fani mrocznego świata Kingstown mogą odliczać dni do premiery czwartego sezonu. Serial stworzony przez Taylora Sheridana i Hugh Dillona powróci 26 października na Paramount+, a w centrum wydarzeń ponownie znajdziemy Jeremy’ego Rennera jako Mike’a McLusky’ego, człowieka, który balansuje między światem gangów a wymiarem sprawiedliwości.
Nowe odcinki mają rozgrywać się tuż po dramatycznym finale trzeciej serii, kiedy Mike wyeliminował rosyjski gang, ale pozostawił po sobie pustkę w przestępczej hierarchii. Tego rodzaju „power vacuum” nigdy nie trwa długo i czwarty sezon ma pokazać, jak w Kingstown rodzi się nowa wojna o władzę. Do obsady powrócą znane twarze, między innymi Hugh Dillon, Taylor Handley, Tobi Bamtefa czy Nishi Munshi , ale szczególnie mocne emocje budzą nazwiska nowych postaci. Najgłośniejszy angaż to Edie Falco w roli Niny Hobbs, nowej dyrektorki więzienia, której przybycie całkowicie odmieni układ sił. Towarzyszyć jej będą m.in. Lennie James jako wpływowy gangster Frank Moses oraz Laura Benanti w roli strażniczki i samotnej matki Cindy Stephens.
Już same opisy ról sugerują, że Kingstown stanie się areną nowych konfliktów, bardziej brutalnych, bardziej osobistych i mniej przewidywalnych. Hugh Dillon zapowiadał, że to sezon „detonacji, a nie eskalacji”, co brzmi jak obietnica prawdziwego przesilenia w historii serialu.
Opublikowany teaser czwartej serii potwierdza, że stawka nigdy nie była tak wysoka. Krótkie migawki pokazują Mike’a, który coraz bardziej przypomina człowieka na granicy wytrzymałości, zniszczonego, lecz uparcie próbującego utrzymać kontrolę nad miastem. Największe wrażenie robi jednak pierwsze pojawienie się Edie Falco jako Niny Hobbs. Jej zimny ton i słowa „To moje królestwo” jasno dają do zrozumienia, że władza w Kingstown przeszła w inne ręce i Mike nie będzie już jedynym graczem rozdającym karty.
Czwarty sezon Burmistrza Kingstown zapowiada się jako najbardziej intensywny w całej serii, pełen nowych napięć, zderzeń charakterów i brutalnej prawdy o mieście, w którym władza zawsze ma swoją cenę. Teaser daje jasno do zrozumienia: nie chodzi już o utrzymanie równowagi, ale o przetrwanie w świecie, gdzie każdy sojusz może eksplodować w każdej chwili.
Źródło: esquire.com/ Ilustracja wprowadzenia: Materiały promocyjne
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.