Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

pisf

Najpierw Snape, teraz Dumbledore. Fani nie są przekonani co do castingu. Aktor odpowiada

Autor: Agnieszka Ziobrowska
21 kwietnia 2025
Najpierw Snape, teraz Dumbledore. Fani nie są przekonani co do castingu. Aktor odpowiada

Fani Harry’ego Pottera nie są zadowoleni, że to John Lithgow sportetuje Albusa Dumbledore’a. Aktor postanowił odpowiedzieć na zarzuty względem niego.  

14 kwietnia HBO postanowiło ujawnić szóstkę nazwisk, które pojawią się w serialowym Harrym Potterze. Większość z nich wymieniano wcześniej podczas nieoficjalnych doniesień castingowych. Rolę Dumbedore’a objął John Lithgow. Z kolei postać profesora Snape’a powędrowała do Paapy Essiedu. W profesor Minerwe McGonagall wcieli się Janet McTeer a w Hagrida Nick Frost. Obsadzono także Luka Thallona jako Kwiryniusza Quirrella. A postać zrzędliwego woźnego Argusa Filcha objął Paul Whitehouse.  

Fani kręcą nosem 

Wszyscy dobrze wiemy, że największe kontrowersje wzbudza casting Severusa Snape’a. Główne zarzuty względem aktora dotyczą oczywiście jego wygląda, którym niczym nie przypomina książkowego pierwowzoru Księcia Półkrwi. W powieści, czarodziej Slytherinu opisywany jest jako mężczyzna z czarnymi włosami i ziemistej cerze. Paapa Essiedu natomiast jest Brytyjczykiem o afrykańskich korzeniach. Na samym początku twórcy zapowiadali, że chcą, aby serial był wierny książkom, ale w tym wypadku ciężko wierzyć im słowom.   

Essiedu nie jest jedynym aktorem, któremu się oberwało. Fanom młodego czarodzieja nie spodobało się to, że do roli Dumbedore’a postanowiono zatrudnić Johna Lithgowa, który jest Amerykaninem a nie Brytyjczykiem. Wydaje się być to trochę zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że aktorzy potrafią do roli wyuczyć się odpowiednich akcentów. Z resztą Lithgow w przeszłości grał już Brytyjczyka.  

Lithgow składa obietnicę  

John Lithgow w ostatnim czasie był gościem programu BBC, The One Show. Obecnie wszyscy interesują się aktorem, ponieważ otrzymał rolę profesora Hogwartu w nadchodzącym serialu o Harrym Potterze. I właśnie na ten temat miał okazję porozmawiać w programie. Aktor podkreślił, że jest niezwykle podekscytowany, że powierzono mu tak ważną rolę, a także odpowiedział fanom, którzy mają względem niego obiekcje.  

Będę podążał śladami wielkiego Michaela Gambona. Nie jestem Anglikiem, ale grałem jednego w telewizji. Przypominam wszystkim, że grałem Winstona Churchilla w The Crown i poszło mi świetnie. 

To niesamowita ekscytacja. Ale wiem też, że mnóstwo ludzi było zbulwersowanych tym, że zatrudniono Amerykanina do roli najlepszego brytyjskiego czarodzieja. Zrobię, co w mojej mocy.

Więcej informacji na Movies Room:

Źródło: hollywoodreporter.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z serialu Stary człowiek  

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.