Nadeszły wyczekiwane wakacje! Rok szkolny 2022/2023 dobiegł końca, a wraz z nim pojawia się pytanie — jakimi prezentami obdarować nasze dzieci za ich wysiłek i osiągnięcia w nauce? Poznajcie nasze growe propozycje na upominki! Niech rok szkolny zakończy się miło dla wszystkich z Was!

W dzisiejszych czasach, kiedy technologia stała się nieodłączną częścią naszego życia, gry komputerowe stanowią jedną z najpopularniejszych rozrywek dla młodego pokolenia. Ich rozwijający charakter, kreatywność oraz umiejętność zapewnienia zarówno rozrywki, jak i edukacji czynią z nich doskonały prezent. Gdy kończy się rok szkolny — wiele osób szuka drobnych upominków dla swoich pociech. Może warto zajrzeć w sklepach na półki z grami? Pomożemy Wam coś wybrać!

Hogwart Legacy 

Jeden rok szkolny się kończy, a drugi rok szkolny zaczyna. Ale kto nie chciałby rozpocząć nauki w największej szkole dla czarodziejów w Anglii? Możesz to zrobić grając w Hogwarts Legacy! Stwórz swoją postać, wybierz idealną różdżkę i ruszaj odkryć nieznaną dotąd przygodę — a co za tym idzie, również i tytułowe Dziedzictwo Hogwartu. W tej grze dołączysz do szkoły, jako uczeń piątego roku. Uczysz się zaklęć, poznajesz nowych ludzi i dbasz o to, aby nie pozostać w tyle za rówieśnikami. Będzie to wymagało nie lada wysiłku — biorąc pod uwagę fakt, że już w samym intro gry uwikłano Cię w intrygę, która sprawia, że świat czarodziejów zachwieje się u posady. Czeka na Ciebie piękna grafika i udźwiękowienie, ogromny otwarty świat z kultowym Hogwartem, głaskanie kotów, przebieranie się i masa innych rzeczy, które pozwolą Ci poczuć się, jak na prawdziwego czarodzieja przystało. Na co czekasz? (Ollivander: no, machnij!) ~ Kamil "Verso" Witkowski

Tin Hearts 

Kojarzycie kultową grę logiczną Lemmings? Święciła ona triumfy na początku lat 90. i do dziś jest uznawana za jedną z ważniejszych gier w historii branży. Jej zasady były proste — należało przeprowadzić tytułowe stworki z punktu A do punktu B i uratować jak najwięcej istnień. Na kanwie tego pomysłu powstało wiele gier. Najnowsza propozycja wyszła niedawno spod klawiatur twórców serii Fable i niestety została przyćmiona przez premiery większych konkurentów.  Tin Hearts od studia Rogue Sun to tytuł pełen magii, feerii barw i różnorodnych zagadek, który może przykuć Waszą uwagę. Kierujemy w nim oddziałem drewnianych żołnierzyków, a w tle odkrywamy historię Alberta Butterwortha, który był utalentowanym wynalazcą w czasach wiktoriańskich. To opowieść opowiadająca o sile emocji i kompromisu. Te słowa z opisu twórców chyba najbardziej oddają jej charakter. Więc z fabuły zdradzić Wam nie mogę, bo pozbawiłabym Was frajdy z ogrywania tej gry. To tytuł prosty w swoim zamyśle, ale ma on spory potencjał. Zagadki nie zawsze są oczywiste i trzeba nad nimi trochę posiedzieć i wykorzystać czas, którym możemy kierować. Grę testowałam na PS5, ale od razu widać, że była ona tworzona z myślą o… wirtualnej rzeczywistości. Jeżeli jesteście (lub chcecie zostać) posiadaczami gogli VR to warto będzie sprawdzić Tin Hearts. ~ Klaudia Sołdyńska

LEGO 2K Drive

W takim zestawieniu nie może zabraknąć gry LEGO. Nie jest to jednak zwykła gra. Tym razem nie będziemy biegać ludzikiem po planszy, bić wrogów i rozwalać jednych rzeczy, aby budować inne. W LEGO 2K Drive wcielamy się w kierowcę rajdowego, który chce zostać tym najlepszym. Ciekawostką w tej bardzo ładnej, oprawionej w pełną polską wersję językową grze jest to, że nasz pojazd zmienia się w trakcie jazdy. Będzie on przyjmował inną formę zależnie od tego, czy jedziemy po asfalcie, szutrze, czy płyniemy po wodzie. Jakby tego było mało, możemy tworzyć także swoje pojazdy, co przynosi niezwykłą ilość frajdy. Ja na przykład postanowiłem odtworzyć swoje autko, czyli Mazdę 5. Czy mi się to udało, czy nie? Pozostawiam już Wam do oceny. Niemniej jednak, mimo że widać fakt, że twórcy celowali raczej do młodszych graczy, to tytuł wciąga. Otwarty świat potrafi co prawda znudzić, jednak sam element budowania pojazdów jest na tyle ciekawy i satysfakcjonujący, że warto się za tą grą obejrzeć. ~ Kamil "Verso" Witkowski

Forza Horizon 5: Rally Adventure

Kto nie lubi ścigałek? Chyba każdy choć raz się z nimi zetknął i przepadł na wiele godzin. Jedną z lepszych serii ostatnich lat jest dla mnie Forza Horizon. Ostatnia, piąta już część, została rozszerzona w poprzednim kwartale o zupełnie nowy dodatek, który zmienił podejście do rozgrywki. Forza Horizon 5: Rally Adventure to istny raj dla fanów rajdów samochodowych i nie tylko. Mapa została tutaj poszerzona o surową, piaszczystą lokację Sierra Nueva. Na jej terenie znajdziecie m.in.: ogromne kratery, opuszczony kamieniołom czy las palmowy. Grając, aż czuje się to ciepło bijące od ziemi, zapach pyłu czy palonej gumy. To, co wyróżnia to DLC to fakt, że do gry dodano charakterystyczne dla wyścigów rajdowych komentarze pilotów i oznaczenia, które pomogą w zrozumieniu trasy. Gry z tego podgatunku zawsze charakteryzowały się większym poziomem trudności i wymagały od posiadaczy niezwykłej zwinności. Przez to być może część graczy odbijała się od produkcji tego typu. Forza potrafi jednak wybaczyć wiele, a nowy dodatek potrafi wciągnąć. Jest to idealna propozycja szczególnie na zbliżające się lato. ~ Klaudia Sołdyńska

For The King i For The King II

Jeśli lubisz strategię i walki turowe, na pewno spodoba Ci się For The King i jego druga odsłona, która już jest na horyzoncie. For The King to takie trochę „hirołsy”. Biegasz po mapie i ją odkrywasz, walczysz z przeciwnikami, ulepszasz swój ekwipunek, a przy okazji poznajesz jakąś tam fabułę będącą tak naprawdę tylko tłem do całej zabawy. Najlepsze jest to, że… no, może pod względem dźwiękowym nie, ale pod wizualnym ta gra jest ładniejsza, niż „hirołsy” (supa hot fire). Ponadto, w jedynkę można grać w trzy osoby, a w czwórkę już nawet w cztery. Zarówno w lokalnej, jak i kooperacji online. Jeśli tak, jak mnie, Ciebie również kiedyś odpychały „hirołsy” (supa hot fire krócej), to ta prostsza ich wersja na pewno Cię kupi. Zdecydowanie polecam! ~ Kamil "Verso" Witkowski

Star Wars Jedi: Ocalały

To chyba moja ulubiona gra z tego zestawienia. Star Wars Jedi: Ocalały to kolejna część serii. Ponownie wcielamy się tutaj w postać Cala Kestisa, młodego rycerza Jedi, który przeżył rozkaz 66. Czy musimy znać „jedynkę”, żeby zagrać w TĘ odsłonę? Niekoniecznie, ale na prawdę warto poznać Upadły Zakon, zanim sięgniecie po Ocalałego! Inaczej ominą was wszystkie smaczki. Warto zainteresować się tym tytułem ze względu na bogactwo świat przedstawionego, wierne odwzorowanie galaktyki (far, far away) czy dynamiczną rozgrywkę. Na pochwałę zasługuję też fakt, że sporo tutaj zmieniono w stosunku do „jedynki”. Dodano, chociażby szybką podróż czy wiele misji pobocznych. Mechanika walki świetnie oddaje możliwości Jedi, umożliwiając graczom tworzenie imponujących choreografii walki i korzystanie z naprawdę mocnych umiejętności czy zapierających dech w piersi akrobacji. Fabuła jest ciekawa i porusza nie tylko znany i z lekka oklepany motyw walki z Imperium. W tej części dodano też pewne nawiązania do okresu Wielkiej Republiki, który zaczyna być coraz bardziej popularny, chociażby za sprawą książek z uniwersum. To wszystko okraszone jest dobrze zrealizowanymi przerywnikami filmowymi! Nie raz złapałam się na tym, że musiałam się zastanowić czy gram w grę, czy oglądam nowy serial na Disney+. Tytułowi towarzyszy też doskonale dobrana muzyka. Dla fanów Gwiezdnych Wojen, fantastyki naukowej i kosmosu to pozycja obowiązkowa! Swoją drogą — ciekawe jak Jedi kończyli rok szkolny w Akademii? Oby na zakończenie nie był zaproszony Anakin Skywalker. ~ Klaudia Sołdyńska

Diablo IV

Rok szkolny dobiegł końca, nasz ranking również. Podsumujemy go najnowszą propozycją, która rozpala ostatnio komputery i konsole do czerwoności. To propozycja dla nieco starszych graczy, bowiem gra sklasyfikowana jest jako PEGI 18. Czyni ją to więc prezentem nie tylko idealnym na zakończenie roku szkolnego, ale i na osiemnastkę. Diablo IV to kolejna gra z uniwersum i długo wyczekiwana kontynuacja. Zaskoczy Was swoim mrocznym klimatem, emocjonującą rozgrywką i rozbudowanym systemem postępów. Jeżeli pokochaliście dwójkę — to zatracicie się w czwórce! Pierwsze skrzypce gra tutaj demonica Lilith, która robi wrażenie! Ta gra trochę pochłonęła, cały czas bowiem znajduje w niej nowe aktywności poboczne, które cały czas odciągają mnie od ukończenia wątku głównego. Ale co ja mogę poradzić? Jestem z tych, którzy grają w gry dla fabuły, a w czasie beta testów Diablo IV musiałam wskoczyć na najwyższy możliwy poziom i odkryć każdy zakątek mapy. Pełna recenzja tego tytułu wkrótce! ~ Klaudia Sołdyńska Mamy nadzieje, że to zestawienie pomoże Wam w doborze odpowiedniej gry dla Waszej pociechy z okazji zakończenia roku szkolnego! Przed młodzieżą upragnione wakacje — bawcie się i odpoczywajcie, żeby naładować baterie przed kolejnym, nowym rokiem szkolnym 2023/2024. P.S. nie zapomnijcie wyciągnąć kanapek z plecaka!

---

Ilustracja wprowadzenia i zdjęcia: materiały prasowe.