Długo wyczekiwana kontynuacja 28 dni (i tygodni) później w końcu otrzymała oficjalny zwiastun! Już 20 czerwca będziemy mogli na ekranach zobaczyć 28 lat później, które zapowiada się naprawdę ekscytująco.
Na trzecią część na szczęście nie musieliśmy czekać dwudziestu ośmiu lat, bo zaledwie osiemnaście. Teraz 28 lat później staje się rzeczywistością, bo Sony opublikowało oficjalny zwiastun nadchodzącego threequela. Oficjalny zwiastun daje nam to, na co czekaliśmy czyli więcej emocjonujących, mrocznych ujęć, okraszonych postapokaliptycznym światem i wieloma elementami science fiction.
Oficjalna zapowiedź 28 lat później, bardziej przypomina klimatem produkcję w stylu The Last of Us niż Fallout. To jednak absolutnie nie oznacza, że wypada ona gorzej – wręcz przeciwnie, zapowiada się bardzo obiecująco. Widzimy realistycznie przedstawioną inwazję zombiaków, która budzi napięcie i niepokój. Co ciekawe, brakuje tutaj elementu, który często dominuje w podobnych zapowiedziach – chaotycznych krzyków i hałaśliwego dramatyzmu. Zamiast tego twórcy postawili na stonowaną, wymowną narrację od… zaciętego spikera radiowego, który skutecznie buduje atmosferę i wciąga widza w świat przedstawiony. Taki minimalizm działa na korzyść całości, dodając jej głębi i charakterystycznego klimatu, który może wyróżniać tę produkcję na tle innych.
Franczyza powraca po wielu latach i od razu wiemy, że nie zakończy się na jednym filmie. Boyle będzie reżyserował pierwszą część, podczas gdy Nia DaCosta została niedawno ogłoszona reżyserką drugiego filmu, który ponoć będzie nosił tytuł 28 Years Later Part II: The Bone Temple. Plan zakłada nakręcenie obu filmów jednocześnie. Garland napisze wszystkie trzy. Budżet każdego z filmów ma wynosić około 75 milionów dolarów.
W oryginalnym filmie Cillian Murphy wystąpił w roli mężczyzny, który budzi się ze śpiączki po wypadku rowerowym, by odkryć, że Anglia została opanowana przez „zainfekowanych”. Wirus zamienia ofiary w szaleńczych zabójców, ale w przeciwieństwie do zwykłych „zombie” te istoty poruszają się z przerażającą prędkością. Mężczyzna postanawia dowiedzieć się, co się wydarzyło, spotykając po drodze innych ocalałych, granych przez Naomie Harris i Brendana Gleesona, a także obłąkanego majora wojskowego granego przez Christophera Ecclestona.
Film trafi do kin 20 czerwca 2025 roku.
Źródło: youtube.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.