Anthony Mackie opowiada o minusach pracy w Marvelu

Anthony Mackie, który w MCU wciela się w postać Falcona, wypowiedział się na temat swobody twórczej przy kręceniu filmów Marvela.

Aktor przyznał, że jest ogromnie szczęśliwy i zaszczycony, że mógł zagrać w najnowszej części Kapitana Ameryki, ale powiedział również, że praca w Kinowym Uniwersum Marvela ma swoje minusy. Aktor zaznaczył, że czuł się skrępowany podczas pracy na planie produkcji, ale rozumie również, że wynika to z tego, że filmy ściśle czerpią z oryginalnych komiksów i trzeba się ich trzymać.

Mackie zapytany czy praca nad serialem na podstawie gry Twisted Metal bardzo się różni od pracy przy filmach Marvela odpowiedział tak:

Powiedziałbym, że w przypadku Marvela jest zupełnie inaczej, tylko dlatego, że jest to przestrzeń kontrolowanej rozrywki. Tylko tyle możesz zrobić. Tylko tyle kreatywności możesz wnieść do stołu, ponieważ Stan Lee dał nam tyle treści.

Aktor dalej kontynuował swoją wypowiedź:

W Twisted Metal był tylko facet i kobieta i to wokół tego budowaliśmy całą resztę. To jest trudna rzecz w uniwersum Marvela. To tak, jakbyś nie mógł wyjść poza linie tych komiksów. Wiesz, kiedy wprowadziliśmy Falcona, wszystko musiało pokrywać się z tym, co Stan już nam dał. Tak więc bycie częścią tego świata to interesująca żonglerka. W przypadku Twisted Metal było to bardziej jak: "Po prostu bawmy się i wymyślajmy na bieżąco”

Więcej o Marvelu na Movies Room:

Co wiemy o filmie „Captain America: Brave New World” ?

Zdjęcia do filmu skończyły się w czerwcu tego roku. Reżyserią zajął się Julius Onah. Za scenariusz odpowiedzialny jest Malcolm Spellman i Dalan Musson, którzy są również autorami scenariusza do „Falcona i Zimowego Żołnierza”.

W rolę głównego bohatera ponownie wcieli się Anthony Mackie. Liv Tyler powróci po 15 latach do swojej roli Betty Rose. Generała Rossa zagra Harrison Ford, który zastąpi zmarłego Williama Hurta. W obsadzie znaleźli się również: Carl Lumbly, Tim Blake Nelson, Shira Haas i Danny Ramires.

Szczegóły fabuły nie są na razie znane. Wiemy tylko, że akcja filmu ma dziać się bezpośrednio po wydarzeniach z serialu „Falcon i Zimowy Żołnierz”. W finale serii Sam Wilson, który wcielał się w postać Falcona, porzucił tą tożsamość i zadebiutował jako nowy Kapitan Ameryka.

Film trafi do kin w Stanach Zjednoczonych 14 lutego 2025 roku.