Charles Band reżyser znany z kiczowatych przeróbek klasy B potwierdził, że planuje stworzyć produkcję pod tytułem Barbenheimer. Nie ukrywa, że zainspirowała go popularność mema.
Barbenheimer to hit memowy spowodowany jednodniową premierą filmów
Barbie Grety Gerwig i
Oppenheimer Christophera Nolana. Powód? To dwa filmy, które mają przeciwstawny klimat.
Barbie przedstawia pastelowy, różowiutki manifest feministyczny, a
Oppenheimer przedstawił mroczną historię o bombie atomowej. Charles Band postanowił zlepić dwa filmy w jeden.
To już nie jest mem!
Reżyser przyznał, że tworzy obecnie film o lalce naukowcu z
Dolltopii. Lalka próbuje stworzyć bombę atomową, która chce zniszczyć ludzkość. W rozmowie z The Hollywood Reporter, król kina klasy B przyznał:
To [że pracuje nad filmem] stuprocentowa prawda. To także okazja do dobrej zabawy dzięki dziwacznemu połączeniu tych dwóch filmów i połączeniu klimatu Barbie z mrokiem Oppenheimera.Jeśli połączysz to razem, otrzymasz szansę na czarny humor.
Opis filmu:
Barbenheimer podąża śladami dr Bambi J. Barbenheimer, błyskotliwej lalki mieszkającej w Dolltopia, świecie niekończących sięimprez na plaży, oraz jej chłopaka Twinka Dollmana. Doktorka Barbenheimer, oburzona brutalnym traktowaniem lalek przez ludzkie dzieci, wyrusza do prawdziwego świata, gdzie doświadcza człowieczeństwa w najgorszym wydaniu i, naturalnie, postanawia zbudować gigantyczną bombę atomową, aby to wszystko zniszczyć.
Źródło: hollywoodreporter.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.