Barry Keoghan to nowy Ringo Starr? Powstaje film o The Beatles.

Czy Barry Keoghan zostanie nowym wcieleniem Ringo Starra?

W internecie pojawiły się plotki na temat rzekomej obsady filmu biograficznego Sama Mendesa o zespole The Beatles. Głos zabrał jeden z członków legendarnej już grupy.

Myślę, że to świetnie. Wierzę, że gdzieś bierze lekcje gry na perkusji, ale mam nadzieję, że nie za dużo.

Tak skomentował pogłoski Ringo Starr w Entertainment Tonight. Barry Keoghan, ani nikt z jego otoczenia, nie wypowiedział się na temat tej informacji.

Mendes planuje wyreżyserowanie aż czterech filmów biograficznych. Każdy z nich ma zostać poświęcony jednemu z członków zespołu, a więc powinniśmy spodziewać się osobnej produkcji o życiu Johna Lennona, Paula McCartneya, George'a Harrisona i Ringo Starra. Wszystkie produkcje pojawią się na dużych ekranach za sprawą Sony Pictures. Pojawiały się już pogłoski na temat kilku potencjalnych członków obsady, wśród których znaleźli się m.in. Paul Mescal czy Joseph Quinn, jednak Sony nie udzieliło w tej sprawie żadnego komentarza, a żaden z aktorów nie potwierdził swojego udziało w projekcie.

Takiego przedsięwzięcia jeszcze nie było i nie można o nim myśleć w tradycyjnych kategoriach.

Tom Rothman i Elizabeth Gabler z SPE szybko wyrazili swoje zainteresowanie pomysłem Mendesa, nie kryjąc swojego entuzjazmu. Już wtedy pojawiły się również pozytywne komentarze ze strony Starra.

Oprócz reżyserii wszystkich czterech filmów Mendes zasiądzie też na stołku producenckim razem ze swoją partnerką z Neal Street Productions Pippą Harris i Julie Pastor z Neal Street. Jeff Jones będzie producentem wykonawczym Apple Corps Ltd.

Zamierzamy, aby było to wyjątkowo ekscytujące i epickie doświadczenie kinowe: cztery filmy, opowiedziane z czterech różnych perspektyw, opowiadające jedną historię o najbardziej znanym zespole wszechczasów. […] Mieć przy tym błogosławieństwo The Beatles i Apple Corps to ogromny przywilej. Od naszego pierwszego spotkania z Tomem Rothmanem i Elizabeth Gabler było jasne, że podzielają oni zarówno naszą pasję, jak i ambicje związane z tym projektem i nie możemy sobie wyobrazić bardziej idealnego domu niż ten z Sony Pictures.