Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

pisf

Blade to film, na który... nie warto czekać? Kolejne poważne opóźnienia od Marvela. Delroy Lindo rezygnuje

Autor: Mikołaj Lipkowski
22 kwietnia 2025
Blade to film, na który... nie warto czekać? Kolejne poważne opóźnienia od Marvela. Delroy Lindo rezygnuje

No i dzieje się znów. Blade ponownie zalicza totalne opóźnienia, które doprowadzają do szału załogę do tego stopnia, że Delroy Lindo, który był zaangażowany w projekt od 2021 roku, zrezygnował z udziału.

Sypie się na łeb na szyję. Kto wie czy zapowiedziany Blade powstanie? Czy w ogóle warto na niego czekać? Produkcja od pierwszej zapowiedzi ma naprawdę pod górkę i mimo głosowego cameo łowcy wampirów, ten jeszcze nie pojawił się w MCU na dobre z solowym filmem. Jak tak dalej pójdzie to w sadze multiwersum nie zobaczymy omawianej postaci. Film zalicza kolejne opóźnienia.

Blade dostaje ponownie po głowie 

Delroy Lindo opowiedział ostatnio o swoich doświadczeniach związanych z nową wersją filmu Blade od Marvel Studios i nie brzmiał zbyt entuzjastycznie. Powiedział wprost, że projekt kompletnie się wykoleił – mimo że początkowo wszystko wyglądało bardzo obiecująco. Gdy do niego przyszli, byli rzekomo bardzo otwarci na jego pomysły. Miał grać postać inspirowaną Marcusem Garveyem – lidera czarnej społeczności, który miał własną filozofię i silne wartości. Wyglądało na to, że Marvel chciał stworzyć coś ambitnego i zaangażowanego, ale w pewnym momencie wszystko zaczęło się sypać. Lindo ostatecznie zrezygnował z udziału w filmie, chociaż był związany z projektem od 2021 roku.

Więcej o filmach na Movies Room:

Blade i jego problemy 

Blade ma naprawdę trudną historię produkcji. Od czasu zapowiedzi w 2019 roku był już wielokrotnie opóźniany – najpierw przez pandemię, potem przez strajki w Hollywood, a po drodze zmieniali się też reżyserzy i scenarzyści. Marvel usunął Blade’a z kalendarza premier na 2025 rok, co nie wróży najlepiej, ale oficjalnie Kevin Feige nadal twierdzi, że projekt żyje i Mahershala Ali wciąż jest zaangażowany. Co ciekawe, Wesley Snipes – który grał oryginalnego Blade’a – pojawił się jako cameo w Deadpool & Wolverine, co bardzo podekscytowało fanów na całym świecie. Swego czasu nawet krążyły słowa Jest tylko jeden Blade, i jak tak dalej pójdzie - słowa te staną się prawdą na zawsze.


Źródło: deadline.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe 

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.