Jak wiemy, w zeszłym roku zmarł Chadwick Boseman. Jego śmierć zrodziła różne spekulacje, na temat T'Challi w kontynuacji filmu Czarna Pantera. Okazuje się, że nie ujrzymy go już w nadchodzących filmach.
Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu ma bardzo dużo niepowodzeń. A to
Letitia Wright doznała kontuzji, a teraz okazuje się, że T'Challa już nie powróci do serii. Jak wiemy, 28 sierpnia zmarł Chadwick Boseman, aktor który wcielał się w te postać. Producent filmu, Nate Moore zdradził, że nie zobaczymy już go w produkcjach MCU.
Powiem tak: szanse, że zobaczysz T'Challę w naszym filmie są… zerowe. Prawda jest taka, że nie zobaczysz już T'Challi w MCU. Nie mogliśmy tego zrobić. Kiedy Chad odszedł, wraz z Ryanem Cooglerem przeprowadziliśmy rozmowę. Była ona krótka. To były minuty, kiedy musieliśmy wymyślić, jak przenieść tę franczyzę bez tej postaci. Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu opowiada historię bez niego.
Kadr z filmu Avengers: Koniec Gry
Na ten moment nie posiadamy oficjalnych szczegółów dotyczących fabuły filmu
Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu, czy też tego jak twórcy poradzą sobie ze śmiercią Chadwick Bosemana. Możliwe, że wkrótce otrzymamy więcej informacji na ten temat, jako że niedawno rozpoczęły się prace na planie. Wiemy za to, że film trafi do kin za lekko ponad rok, a dokładniej 11 listopada 2022 r.
Źródło: comicbookmovie.com/ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.