Film Lord of The Rings: The Hunt for Gollum może przywrócić niektóre z najbardziej uwielbianych postaci popularnej franczyzy. Niedawno, Orlando Bloom zabrał głos w sprawie swojego ewentualnego powrotu do Śródziemia.
Premiera filmu zaplanowana jest na grudzień 2027 roku, a jego reżyserią zajmie się Andy Serkis, czyli odtwórca roli Golluma z oryginalnej trylogii. W sierpniu sir Ian McKellen ujawnił, że oprócz powrotu Golluma w filmie pojawią się także Frodo i Gandalf. Dodatkowo od miesięcy spekuluje się o udziale Viggo Mortensena w roli Aragorna, choć sam aktor konsekwentnie milczy w tej sprawie. Na tym jednak nie koniec plotek.
Podczas ostatniego występu w programie Today Show, Orlando Bloom został zapytany o nowy spin-off Władcy Pierścieni i o to, czy sam może być zaangażowany w projekt. Odpowiadając, aktor zdradził, że nie otrzymał żadnych informacji na temat ewentualnego powrotu jako Legolas, ale przyznał, że wszystko jest możliwe.
Tak naprawdę nie usłyszałem ani słowa. Nie wiem. Wiem, że fabuła skupia się na Gollumie, więc wszystko jest możliwe.
Bloom zasugerował również, że choć z sentymentem wspomina czas spędzony w roli Legolasa, nie chciałby, aby postać została obsadzona na nowo w nadchodzącym filmie.
To niesamowita rola. Jestem ogromnie wdzięczny, że mogłem być częścią tych filmów. Ale nic nie słyszałem. Szczerze, nie chciałbym, żeby ktoś inny grał Legolasa, rozumiecie, co mam na myśli? Co oni zrobią? Wezmą kogoś innego do roli Legolasa?
Większość komentatorów zakłada, że fabuła Lord of The Rings: The Hunt for Gollum będzie podążać za opowieścią J.R.R. Tolkiena z dodatków do Władcy Pierścieni, w której Aragorn otrzymuje zadanie schwytania Golluma po przyjęciu urodzinowym Bilba w Drużynie Pierścienia. Jednak moment osadzenia historii rodzi wiele pytań dotyczących obsady.
The Lord of the Rings: The Hunt for Gollum będzie pierwszym aktorskim filmem z serii od czasu produkcji Petera Jacksona, Hobbit: Bitwa Pięciu Armii z 2014 roku. W 2024 roku ukazała się z kolei animacja The Lord of the Rings: The War of the Rohirrim, która zebrała mieszane recenzje. Fani czekali na nową produkcję od momentu ogłoszenia latem 2024 roku. Film pierwotnie miał trafić do kin w 2026, jednak premierę przesunięto na 2027. Jackson powróci do franczyzy jako producent, a scenariusz napiszą Philippa Boyens, Phoebe Gittins i Arty Papageorgiou, bazując na twórczości J.R.R. Tolkiena.
Źródło: Screen Rant / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.