Wraz ze zbliżającym się początkiem zdjęć do filmu Avengers: Doomsday, w którym pojawią się najpopularniejsi herosi Marvela, wiele osób zastanawia się, czy wśród nich znajdzie się także Star-Lord. Ostatnio, Chris Pratt wypowiedział sie na temat przyszłości bohatera w MCU.
Peter Quill/Star-Lord, grany przez Chrisa Pratta, stał się jednym z najbardziej lubianych bohaterów filmów Marvela. Fani czekają na jego powrót od czasu zakończenia Strażników Galaktyki vol. 3. Film w scenie po napisach zapowiadał bowiem powrót postaci, choć nie precyzował kiedy może to nastąpić. Niedawno przekonaliśmy się, ile w tej obietnicy jest prawdy.
W programie Jimmy Kimmel Live! Pratt unikał jasnej odpowiedzi na pytanie o swój udział w filmie, ale potwierdził, że zamierzają dotrzymać obietnicy powrotu Star-Lorda.
Padła obietnica, że [The Legendary Star-Lord] powróci... i dotrzymamy tej obietnicy!
Wypowiedź Pratta nie potwierdza wprost jego udziału w Avengers: Doomsday, ale aktor zapewnił, że widzowie mogą spodziewać się jego powrotu do MCU. W nadchodzącym filmie potwierdzono już powrót kilku kluczowych postaci franczyzy, w tym: Benedicta Cumberbatcha (Doktor Strange), Anthony’ego Mackie (Sam Wilson/Kapitan Ameryka) oraz członków Fantastycznej Czwórki, granych przez Pedro Pascala (Reed Richards/Mister Fantastic), Josepha Quinna (Johnny Storm/Ludzka Pochodnia), Vanessę Kirby (Sue Storm/Niewidzialna Kobieta) i Ebon Mossa-Bachracha (Ben Grimm/Rzecz). Do franczyzy w zaskakujący sposób powróci także Robert Downey Jr. Tym razem nie wcieli się jednak w Iron Mana, ale zagra nowego złoczyńcę, Doktora Dooma.
Obecna wersja scenariusza Avengers: Doomsday oznacza ogromną zmianę w kierunku rozwoju MCU. Pierwotnie film miał nosić tytuł The Kang Dynasty i skupiać się na Kangu jako głównym antagoniście. Scenariusz napisany przez twórcę serialu Loki, Michaela Waldrona, został podobno odrzucony ze względu na zmianę koncepcji oraz zwolnienie Jonathana Majorsa po skazaniu go za napaść i nękanie.
Avengers: Doomsday zapoczątkuje Szóstą Fazę MCU i będzie kręcony bez przerw wraz z Avengers: Secret Wars, który ma zadebiutować w 2027 roku. Oba filmy wyreżyserują Joe i Anthony Russo, którzy wracają do Marvela po Avengers: Koniec gry. Anthony Russo wyjaśnił powrót braci w jednym z wywiadów:
Naprawdę to było tak, że natrafiliśmy na pomysł, który nas wszystkich poruszył. Nie widzieliśmy go wcześniej, ale kiedy się pojawił, stwierdziliśmy: To jest historia, którą musimy opowiedzieć.
Źródło: CBR / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.