Dakota Johnson przyznaje się do fiaska nowego filmu Marvela i Sony czyli Madame Web. Aktorka przyznaje, że już nigdy więcej nie podejmie się czegoś takiego. 

Cóż, Dakota Johnson źle trafiła na swój pierwszy film Marvela. Aktorka przyznała, że nie chce nigdy więcej współtworzyć czegoś takiego jak Madame Web.

Nigdy więcej Madame Web

Aktorka szczegółowo opisała swoje odczucia związane z klapą od Sony Pictures, którą krytycy i fani uznali za jeden z najgorszych współczesnych filmów o superbohaterach, jakie kiedykolwiek powstały. Swoją dezaprobatę co do produkcji aktorka wyraziła w rozmowie z Bustle. 

Kręcenie tego filmu było dla mnie zdecydowanie przeżyciem. Nigdy wcześniej nie robiłem czegoś podobnego. Prawdopodobnie nigdy więcej nie zrobię czegoś takiego. To po prostu nie ma sensu, i teraz to wiem. 

Więcej o produkcjach Marvela przeczytasz na Movies Room:

• Chris Evans ma swojego faworyta wśród filmu Marvela. Wybór raczej nie zaskoczy
• Hierarchia postaci w filmie Thunderbolts. Która z postaci będzie najwazniejsza?
• Zdjęcie z planu Venom 3 wskazuje na powiązania ze Spider-Man: Bez drogi do domu

Jak źle wypada Madame Web?

Madame Web to totalne fiasko, a mówią o tym nie tylko recenzje (na Rotten Tomatoes zaledwie 13%), lecz wyniki sprzedażowe. Sony postanowiło anulować plany dotyczące nadchodzącej franczyzy, która miała być tak rozwinięta jak seria Venom. Jedno jest pewne - po tym filmie docenicie Morbiusa! Wynik box-office Madame Web jest naprawdę tragiczny, bo film w sześć dni zebrał zaledwie 26,2 miliona dolarów po otwarciu w Walentynki i to tylko w USA i Kanadzie. Międzynarodowo zebrano 25,7 miliona dolarów z 61 krajów.

Jaka będzie przyszłość Marvela od Sony?

Pomimo wspomnianej klęski, wygląda na to, że wytwórnia nie zrezygnuje ze wszystkiego - Sydney Sweeney prawdopodobnie będzie ważną postacią w planach, jakie Sony może mieć dla Spider-Man Universe. Oprócz wspomnianej feministycznej opowieści, na pewno pojawi się filmowa historia Kravena Łowcy. Za rolę tytułową w tym filmie odpowiedzialny będzie znany z roli Quicksilvera w MCU, Aaron Taylor-Johnson. Premiera produkcji zaplanowana jest na 30 sierpnia bieżącego roku. Ma to być mroczny obraz tytułowego antyherosa, nawiązujący do komiksów. Poza tym, dużo dyskutowano również o filmie El Muerto, gdzie pierwotnie mieliśmy zobaczyć występ Bad Bunny’ego. Niestety, pojawiły się zmiany w harmonogramie i produkcji raczej nie zobaczymy. To wywołało wiele spekulacji i pytań co do powodów takiej decyzji, ale szczegóły na ten temat nie były jeszcze jasno ujawnione.

Źródło: hollywoodreporter.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe