Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

Denzel Washington i Paul Thomas Anderson połączą siły? Gwiazdor rozmawiał z reżyserem o potencjalnym filmie

Autor: Marek Wasiński
18 listopada 2024
Denzel Washington i Paul Thomas Anderson połączą siły? Gwiazdor rozmawiał z reżyserem o potencjalnym filmie

Wszyscy zastanawiają się jaki będzie kolejny film Paula Thomasa Andersona, który od 2021 r. i premiery Licorice Pizza pracował nad The Battle of Baktan Cross z Leonardo DiCaprio. Teraz pojawiły się pogłoski, że o potencjalnym obrazie rozmawiał z reżyserem sam Denzel Washington.

Kilka lat temu Paul Thomas Anderson ogłosił, że był gotowy nakręcić nowy film w 2020 roku, ale zmienił zdanie, uznając, że projekt był zbyt „ponury” na tamten moment, zwłaszcza w czasie pandemii. Zamiast tego zdecydował się wyreżyserować Licorice Pizza. Krążyły pogłoski, że tajemniczy projekt, z którego zrezygnował Anderson, miał być osadzony w latach 40. w środowisku jazzu, poruszając tematykę „Małego Harlemu” i Renesansu Harlemu, a Denzel Washington miał być brany pod uwagę do głównej roli.

Denzel Washington wybiera najlepsze projekty

W wywiadzie dla Classic FM, Denzel Washington potwierdził, że rozmawiał ostatnio z kilkoma uznanymi reżyserami i że jest bardzo zainteresowany tajemniczą współpracą z Andersonem:

Interesuje mnie tylko praca z najlepszymi. Mam Ryana Cooglera. Wczoraj wieczorem miałem dwugodzinną rozmowę ze Steve’em McQueenem [...] Miałem też świetną rozmowę z Paulem Thomasem Andersonem [...] Mówię tu o największych nazwiskach, ludziach, którzy mnie inspirują.

W 2018 roku pojawiły się również informacje, że kolejną aktorką rozważaną do wystąpienia w jazzowym projekcie Andersona była Tiffany Haddish. Aktorka potwierdziła, że przeprowadziła z reżyserem liczne rozmowy:

Rozmawiałam z [Andersonem] przez telefon! Skoro podał swój numer, musiałam zadzwonić. Rozmawialiśmy kilka razy i prawdopodobnie będziemy razem pracować.

Anderson opowie o Małym Harlemie?

Tiffany Haddish w jednym z wywiadów dodała, że projekt, o którym mówił Anderson, dotyczył złotej ery „Małego Harlemu” w Los Angeles w latach 40., kiedy Hotel Dunbar w południowym Los Angeles był centrum prężnie rozwijającej się afroamerykańskiej sceny artystycznej i muzycznej. W rozmowie z IndieWire wyjaśniła, jak mógłby wyglądać ten projekt:

Wiecie, jak zrobili Harlem Nights? Pomyślałam: A co, jeśli zrobilibyśmy South Central Nights, o tym, jak Południowe Centralne LA kiedyś wyglądało? Jak Los Angeles było miejscem, gdzie można było być wolnym, ale nadal było bardzo segregowane, i jak to działało w relacjach, w związkach międzyrasowych i całej tej dynamice?

Anderson wielokrotnie wspominał, że jednym z jego ulubionych autorów jest Chester Himes. Może powieść Himesa A Rage in Harlem mogłaby posłużyć jako materiał źródłowy dla tego filmu. Akcja książki również rozgrywa się w Harlemie podczas jazzowego rozkwitu lat 40. Tymczasem reżyser już nakręcił swój kolejny film, The Battle of Baktan Cross, wyprodukowany przez Warner Bros. Obecnie znajduje się on w postprodukcji, a jego premiera została zaplanowana na sierpień 2025 roku. W filmie wystąpi Leonardo DiCaprio.

Więcej o filmach na Movies Room:

Źródło: World of Reel / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Marek Wasiński

Dziennikarz

Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.