Najnowsze plotki mówią, że Denzel Washington odrzucił sporą rolę w nadchodzącym filmie Marvel Studios. Aktor miał zagrać kultowego antagonistę.
Jak dobrze wiemy - Marvel Studios w swoim rękawie ma sporo antagonistów, których jeszcze nie wykorzystali. Dr Doom, Magneto czy Galactus. Denzel Washington miał zagrać jednego z klasycznych złoli z Marvel Comis.
Denzel Washington jako czarny charakter?
Otóż najnowsze doniesienia wskazują na to, że Denzel Washington miał zagrać jednego z kultowych przeciwników pierwszej rodziny Marvela. Aktor miał zagrać Galactusa, lecz rolę odrzucił. MyTimeToShine, który niejednokrotnie przedstawił interesujące przecieki (jak chociażby pojawienie się Illuminati oraz Pana Fantastycznego w
Doktorze Strange'u 2) twierdzi, że Marvel Studios obecnie rozmawia o tej roli z
Antonio Banderasem.
Na chwilę obecną szczegóły dotyczące fabuły nowej
Fantastycznej Czwórki są trzymane w tajemnicy. Wiemy jednak, że produkcja
nie opowie ona oryginalnej historii Pierwszej Rodziny Marvela. Twórcy postanowili zrobić ten sam ruch co ze
Spider-Manem: Homecoming. Reżyserem filmu został
Matt Shakman, zaś
Jeff Kaplan, a także
Ian Springer mają odpowiadać za napisanie scenariusza filmu.
Fantastyczna Czwórka powstała w 1961 roku przez
Stana Lee i
Jacka Kirby’ego. Pierwsza rodzina Marvela pojawiła się w różnych adaptacjach filmowych, chociażby w 2005 roku w reżyserii Tima Story wraz z jego kontynuacją z 2007 roku, zatytułowaną
Narodziny Srebrnego Surfera. Innym filmowym projektem z tymi bohaterami był film Josha Tranka z 2015 roku, który przyjęto negatywnie.
Źródło: TheDirect.com / ilustracja wprowadzenia: Fot. Columbia Pictures
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.