Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Długo wyczekiwany reboot Masters of the Universe z datą premiery. Film trafi do kin w 2026 r.

Autor: Marek Wasiński
2 maja 2024
Długo wyczekiwany reboot Masters of the Universe z datą premiery. Film trafi do kin w 2026 r.

Po wielu latach niepowodzeń, opóźnień, kasacji oraz przeskakiwania z rąk jednego studia do drugiego, wersja live-action filmu Masters of the Universe doczekała się oficjalnej daty premiery. Jak donosi serwis Deadline, obraz ma zadebiutować latem 2026 r.

Film, który powstaje we współpracy Amazon MGM Studios i Mattel Films wyreżyseruje Travis Knight (Bumblebee). Za scenariusz odpowiada z kolei Chris Butler, z którym Knigh miał okazję pracować przy animacji Kubo i dwie struny. Producentami Masters of the Universe wyprodukują Robbie Brenner oraz Todd Black, Jason Blumenthal i Steve Tisch z firmy produkcyjnej Escape Artists.

Film opowie historię 10-letniego księcia Adama, którego statek rozbija się na Ziemi. Bohater zostaje rozdzielony z Mieczem Mocy, jedynym przedmiotem łączącym go z jego rodzinną planetą Eternią. Po niemal dwóch dekadach książę Adam powraca by bronić planety przed siłami złowieszczego Szkieletora. Najpierw musi jednak odkryć tajemnice swojej przeszłości i stać się He-Manem - najpotężniejszym człowiekiem we wszechświecie.

Film wpasowuje się w strategię firmy Mattel, która wykorzystując produkty, do których posiada własność intelektualną stara się przenieść je na szklany ekran. Najlepszym tego przykładem jest zeszłoroczny hit lata, czyli Barbie w reżyserii Grety Gerwig. Film na całym świecie zarobił niemal półtora miliarda dolarów, zdobył wiele nominacji do najważniejszych filmowych nagród w branży, zdobywając niejedną z nich, w tym Oscara za najlepszą piosenkę.

Prace nad filmem

Pierwsze prace nad projektem miały miejsce w 2007 r. Film na lata utknął w produkcyjnym piekle. W przeszłości próby przeniesienia historii na wielki ekran podejmowały studia Warner Bros. i Sony, ale ostatecznie do niczego nie doszło. Wiele nazwisk było łączonych z reżyserią Masters of the Universe. Wśród nich wymieniano Johna Stevensona (Kung Fu Panda) i Jona M. Chu (Bajecznie bogaci Azjaci). Z kolei główną rolę miał zagrać Noah Centineo (Do wszystkich chłopców, których kochałam), ale z niewyjaśnionych przyczyn porzucił projekt.

W 2023 r. Netflix porzucił swoje plany stworzenia produkcji Masters of the Universe po zainwestowaniu 30 milionów dolarów. W filmie miał wystąpić Kyle Allen (West Side Story, Duchy w Wenecji), nie wiadomo jednak czy będzie zaangażowany w projekt Amazona. Wstępnie premierę nowej wersji filmu zapowiedziano na 5 czerwca 2026 r.

Więcej o He-Manie na Movies Room:

Historia Masters of the Universe

Masters of the Universe Mattela zadebiutowało w formie linii figurek w 1982 r. W wyniku ich niezwykłej popularności już rok później, w 1983 r. miała miejsce premiera kultowej animacji He-Man i Władcy Wszechświata. Tytuł ten z miejsca stał się hitem wśród najmłodszych widzów. Od samego początku brand budowany był z przesłaniem ciężkiej pracy by stać się najlepszą wersją samego siebie. Franczyza rozciąga się na figurki, animacje, produkcje Netflixa, gry wideo i wiele innych.

Wśród najbardziej popularnych tytułów należących do uniwersum Władców Wszechświata znajdziemy między innymi takie animacje jak He-Man and the Masters of the Universe (1983–1985), She-Ra: Princess of Power (1985–1987), The New Adventures of He-Man (1990–1991), He-Man and the Masters of the Universe (2002–2004), She-Ra and the Princesses of Power (2018–2020), Masters of the Universe: Revelation (2021) oraz He-Man and the Masters of the Universe (2021).

Źródło: Collider / ilustracja wprowadzająca: Mattel

Marek Wasiński

Dziennikarz

Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.