Werdykt procesu sądowego Johnny'ego Deppa z Amber Heard obległ cały świat i wywołał euforię wśród fanów gwiazdy Piratów z Karaibów. Wisienką na torcie okazała się również wiadomość od aktorki, która został wczoraj umieszczona na jej social mediach. Mimo tego, że proces się zakończył, to jeszcze nie koniec kontrowersyjnych wypowiedzi ludzi bliskich tej dwójce.
Dolph Lundgren, który w filmie
Aquaman wcielił się w Króla Nereusa, dorzucił swoje trzy grosze co do pracy z Amber Heard. Dwójka ta ponownie nawiązała współpracę na planie sequela pt.
Aquaman and The Lost Kingdom i wygląda na to, że nie było aż tak źle, jak mogłoby się wydawać. Podczas rozmowy z portalem
Independent, aktor wyznał, że dobrze pracowało mu się z Amber Heard, oraz że była miła dla całej załogi. Poniżej możecie znaleźć pełną wypowiedź aktora:
Amber była świetna. Pracowałem z nią przy pierwszym Aquamanie, a teraz przy drugim. Film kręciliśmy zeszłej jesieni w Londynie.
Dolph Lundgren dodał również:
Ona jest niesamowita, miałem z nią świetne doświadczenia. Była bardzo miła dla załogi; dla każdego; po prostu była bardzo przyziemna. Amber przyniosła na plan swoje nowo narodzone dziecko wraz z nianią, co było całkiem słodkie.
Oficjalny opis fabuły sequela filmu
Aquaman wciąż nie został ogłoszony, lecz najprawdopodobniej historia będzie koncentrować się wokół konfliktu Arthura Curry’ego/Aquamana z Davidem Kaneem/Black Mantą. Na ekranie pojawią się Jason Momoa, Patrick Wilson, Amber Heard, Willem Dafoe, Yahya Abdul-Mateen II, Pilou Asbæk, Randall Park i Dolph Lundgren.
Aquaman and the Lost Kingdom w reżyserii Jamesa Wana zadebiutuje w kinach już za niecały rok. Premiera superprodukcji z uniwersum została opóźniona o kilka miesięcy i obecnie zaplanowana jest na
17 marca 2023 roku.
https://youtu.be/FAl3aUoMgLE
Źródło: independent.co.uk / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Aquaman
Wieloletni pasjonat filmów, zapalony gracz konsolowy, wielki fan komiksów i miłośnik seriali.