Historia lubi się powtarzać, a w tym przypadku nie musieliśmy czekać zbyt długo na powtórkę. Ezra Miller po raz kolejny, w przeciągu ostatnich kilku miesięcy, znalazł się w centrum kontrowersji!

Aktor, który w następnym roku wcieli się w Flasha w solowym filmie, ponownie został oskarżony. Kilka miesięcy temu słyszeliśmy o tym, że aktor podczas pobytu na Hawajach, kilka razy zaatakował mieszkańców stanu. Pierwszy atak odbył się w barze karaoke, a w drugim znany aktor zaatakował 26-letnią kobietę, krzesłem. Obie sprawy, poszły jednak trochę w zapomniane. Okres ciszy w mediach, jednak lekko się przedłużał. Na portalu TMZ przeczytać możemy, że w 2016 roku, Ezra Miller - kiedy to miał on jeszcze 23 lata - nawiązał kontakt z 12-letnią Tokatą Iron Eyes. Od tamtego czasu dwójka ta podróżowała ze sobą po całym świecie. W 2017 roku odwiedzili studio w Londynie, w którym kręcono Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. W późniejszych latach byli oni również w Vermont, Los Angele oraz na Hawajach. Pomijając już fakt, że dzieli ich niemal 10 lat różnicy, aktor został oskarżony o dostarczanie młodej kobiecie marihuany, alkoholu oraz LSD. Zarzuty padły ze strony rodziców Tokaty, których oświadczenie na ten temat brzmi tak:

Ezra posługuje się przemocą, zastrasza, grozi, pobudza paranoję i używa narkotyków, aby kontrolować młodą i jeszcze dorastającą Tokatę.

Zobacz również: Amber Heard została wycięta z Aquamana 2?!

Rozwiązuj QUIZY i wygrywaj filmowe nagrody! Sprawdź Ligę Znawców Kina

Niedługo po tej szokującej wiadomości do sieci trafiła odpowiedź Tokaty. W swoim oświadczeniu aktywistka zaznaczyła, że Ezra Miller wspierał ją w najtrudniejszych czasach oraz zapewnił jej ochronę. Tokata na końcu wspomniała również, że zachowanie jej rodziców jest niedopuszczalne oraz że powinno zostać skrytykowane.

---

Źródło: tmz.com, Twitter / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe