No i Fantastyczna Czwórka jest po pierwszym weekendzie w kinach. Czy poradziła sobie lepiej niż Superman Jamesa Gunna? Otóż nie, film spod szyldu DC wciąż na prowadzeniu.
Mimo iż zarówno Superman i Fantastyczna Czwórka to kino superbohaterskie i zadebiutowało w innych tygodniach, tak produkcja Gunna już po pierwszym weekendzie poradziła sobie lepiej, aniżeli najnowszy film Marvela, który mimo wszystko wypada całkiem dobrze. To jeden z najmocniejszych debiutów Marvela ostatnich lat, tuż obok oczekiwanego Deadpool & Wolverine.
Marvel Studios potrzebowało sukcesu – i właśnie go dostało. Fantastyczna Czwórka: Pierwsze kroki w reżyserii Matta Shakmana wystartowało z przytupem, osiągając 118 milionów dolarów w weekend otwarcia. To bardzo solidny wynik, zwłaszcza jak na markę, która przez lata uchodziła za jedną z najmniej udanych adaptacji komiksowych. Niemniej, mimo mocnego otwarcia, film wypada gorzej niż Superman od DC i Warner Bros.. Najnowsze przygody Człowieka ze Stali, jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci w historii komiksu, przyniosły 125 milionów w pierwszy weekend – o 7 milionów więcej niż Fantastyczna Czwórka. Choć różnica nie jest ogromna, ma znaczenie, biorąc pod uwagę, że Superman to postać o znacznie większym globalnym zasięgu, a jego film utrzymuje się bardzo dobrze również w kolejnych tygodniach.
Fantastyczna Czwórka to udany reboot i nadzieja na nowy rozdział w Marvel Cinematic Universe, ale Superman wciąż utrzymuje pozycję lidera i – przynajmniej na ten moment – jest bardziej dochodowy.
Zmagając się z równoważeniem ról bohaterów i pielęgnowaniem więzi rodzinnych, Fantastyczna Czwórka musi obronić Ziemię przed żarłocznym kosmicznym bogiem, Galactusem, i jego tajemniczym Heroldem, Silver Surferem. Jakby plan Galactusa, by pochłonąć całą planetę, nie był wystarczającym zagrożeniem, konflikt nagle staje się bardzo osobisty. Film ma przenieść widzów do futurystycznego świata w klimacie inspirowanym latami 60 ubiegłego wieku.
W obsadzie Fantastycznej Czwórki: Pierwsze kroki znaleźli się Pedro Pascal jako Reed Richards/Pan Fantastyczny, Vanessa Kirby jako Sue Storm/Niewidzialna Kobieta, Joseph Quinn jako Johnny Storm/Człowiek Pochodnia oraz Ebon Moss-Bachrach jako Ben Grimm/Rzecz. W filmie zobaczymy również Ralpha Inesona jako Galactusa, Julię Garner jako Shalla-Bal/Srebrnego Surfera oraz Paula Waltera Hausera, Johna Malkovicha i Natashę Lyonne w tajemniczych rolach.
Za reżyserię odpowiedzialny będzie Matt Shakman, który stworzył także scenariusz wraz z Joshem Friedmanem (Avatar: Istota wody) i Camem Squiresem (WandaVision). Natomiast Eric Pearson (Czarna wdowa) naniósł ostateczne poprawki w scenariuszu. Film w kinach na całym świecie zadebiutować ma 25 lipca 2025 roku.
Źródło: hollywoodreporter.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.